- Na boisku ten mecz został przez ZAKSĘ przegrany i szukanie jakiejś szansy w tym, że ewentualnie może dojść do powtórki spotkania jest niesportowym zachowaniem ze strony zespołu z Kędzierzyna. Wydaje mi się, że nie na tym powinna polegać rywalizacja sportowa - powiedział na łamach Gazety Wyborczej Cezary Matusiak, Komisarz Plusligi.
ZAKSA uważa, że w tym całym zamieszaniu nie ponosi winy - więcej w oświadczeniu klubu. Ukarani za całą sytuację zostaną też sędziowie. - Są różne kary. Arbiter może być m.in. odsunięty od sędziowania do końca sezonu lub może zostać zdegradowany o klasę niżej - stwierdził Andrzej Lemek, przewodniczący Wydziału Sędziowskiego PZPS.
Jak na razie arbitrzy oraz sekretarz zawodów Bartosz Serwatko zostali tymczasowo zawieszeni. Dodajmy, że Serwatko całą winę za sobotnie zamieszanie wziął na siebie.