Drugi cios bełchatowskiej Skry (wynik)

Stołeczni inżynierowie po raz drugi na deskach - w niedzielnej potyczce ponownie ulegli bowiem obrońcom tytułu z Bełchatowa. Także i tym razem nie mieli na parkiecie za dużo do powiedzenia, przegrywając ostatecznie 0:3. Tym samym zawodnicy Jacka Nawrockiego potrzebują już tylko jednej wiktorii do awansu do półfinału PlusLigi.

PGE Skra Bełchatów - AZS Politechnika Warszawska 3:0 (25:21, 25:21, 25:17)

Skra: Pliński, Kurek, Kłos, Atanasijevic, Winiarski, Falasca, Zatorski (libero) oraz Wlazły, Możdżonek, Woicki, Bąkiewicz, Cupković.

Politechnika: Wierzbowski, Żaliński, Szymański, Kreek, Steuerwald, Zajder, Wojtaszek (libero) oraz Mikołajczak, Gorzkiewicz, Gałązka.

MVP: Karol Kłos.

Komentarze (6)
avatar
ana
11.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
chciałoby się, żeby pucharowicz choć raz postraszył Skrę, już nawet nie mówię o wygranej. A tak, 2x 3:0 i raczej nie zapowiada się, by w Warszawie było inaczej... mcaga ma rację - play-off to n Czytaj całość
avatar
muse
11.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Alex, łuhuuu! 
mcaga
11.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie ma co mówić o niespodziance. Skra to Skra. O ile w fazie zasadniczej mogła wygrać dwa razy po 3:2 i stracić punkty, o tyle na pewno w play-off bedzie grała na maxa i wygra zdecydowanie. 
duszyczka
11.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Potencjał pewnie jest ale nie do wygrywania ze Skrą jak się okazuje. To będzie szybka rywalizacja. Miło że Kłos pojawił się w podstawowym składzie i od razu zgarnął statuetkę MVP. Półfinal dla Czytaj całość
avatar
paranienormalna
11.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
pokłosie wczorajszego meczu, niestety... a szkoda, bo potencjał do wygrywania w Politechnice Warszawskiej na pewno jest.