Takie spotkania nie mają sensu - komentarze po meczu Delecta Bydgoszcz - AZS Politechnika Warszawska

Siatkarze Delecty Bydgoszcz pewnie pokonali we własnej hali AZS Politechnikę Warszawską 3:0. To oni zagrają w decydujących spotkaniach o piąte miejsce w PlusLidze.

Marcin Nowak (kapitan AZS): Moim zdaniem w PlusLidze nie powinno się rozgrywać spotkań o piąte miejsce, a wyznaczać lokaty na podstawie sezonu zasadniczego. Jeszcze dzisiaj staraliśmy się pokazać, że potrafimy grać z wyżej notowanymi rywalami. W tym sezonie Delecta była dla nas za silna, bowiem nie wygraliśmy z nimi żadnego spotkania na cztery rozegrane mecze.

Wojciech Jurkiewicz (kapitan Delecty): Wykonaliśmy dopiero mały krok w kierunku zajęcia piątego miejsca po sezonie zasadniczym. Taka rywalizacja nigdy nie jest łatwa, jeśli gramy do dwóch zwycięstw. Wynik może jest trochę mylący, bowiem w każdym z setów oglądaliśmy wyrównany pojedynek. Bardziej obawiamy się Tytanu AZS, który jest na fali po zwycięstwie w Pucharze CEV.

Radosław Panas (trener AZS): Trochę zeszło z nas powietrze po przegranym meczu finałowym z Tytanem AZS Częstochowa, dlatego oba pojedynki z Delectą nie miały takiej bomby emocjonalnej jak poprzednie potyczki. W porównaniu do minionego sezonu tym razem to zamienimy się z gospodarzami miejscami, bowiem rok temu to my mogliśmy po potyczkach z bydgoszczanami cieszyć się z piątej lokaty. Oby w przyszłości Delecta powtórzyła nas sukces.

Piotr Makowski (trener Delecty): Obie drużyny zrobiły sporo błędów w grze (40 - przyp.red), choć zdecydowanie więcej było ich po stronie warszawskich rywali. Nie wiem z czego wynikała taka postawa mojego zespołu. Być może krótkimi świętami, bowiem szybko chcieliśmy przygotować się do najważniejszych spotkań w tym sezonie. Teraz musimy czekać na zwycięzcę pary Tytan AZS Częstochowa - Fart Kielce.

Komentarze (2)
avatar
stary kibic
11.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zgadzam się że jest o co walczyć. Puchary europejskie, to możliwość pokazania się poza Polską tym zawodnikom, którzy na codzień nie łapią się do kadry, a chcą zagrać o coś więcej niż mistrzostw Czytaj całość
aknemes
11.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
piąte miejsce to puchary europejskie, więc jest o co walczyć. nie ma sensu rywalizacja o miejsce 7. i tej w tym sezonie nie będzie, ale o 5. miejsce powinny być rozgrywane mecze.