Po drugim pojedynku o brązowy medal Paweł Rusek przyznał, że jego drużyna nie zagrała tak jak potrafi najlepiej. - Uważam, że zagraliśmy poniżej oczekiwań i naszych możliwości. Tak samo zagrała wczoraj ZAKSA - przyznał. - Dzisiaj był taki mecz jak wczoraj, tylko role się odwróciły - dodał.
- My wyglądaliśmy jakbyśmy funkcjonowali w zwolnionym tempie, natomiast ZAKSA po prostu zagrała na swoim dobrym, wysokim poziomie i to na nas dzisiaj wystarczyło - tłumaczył Paweł Rusek. Zawodnik dodał, że Zacięta rywalizacja z ZAKSĄ nie jest dla niego zaskoczeniem. - Spodziewamy się ciężkiej przeprawy - wyjaśnił.
- Jak już historia pokazała lubimy grać z ZAKSĄ kilka meczów, więc nie dziwi mnie to, że rywalizacja się wyrównała. Dla widowiska to bardzo dobrze - powiedział Paweł Rusek. - Szkoda, że dzisiaj nie udało się wygrać, bo to było ważne spotkanie. Teraz dwa pojedynki odbędą się u nas i mam nadzieję, że uda nam się wygrać - dodał.
Paweł Rusek: W tym spotkaniu role się odwróciły
Drugi pojedynek ZAKSY z Jastrzębskim Węglem zakończył się takim samym wynikiem jak pierwszy mecz, tyle że wygrała inna drużyna. - Dzisiaj był taki mecz jak wczoraj, tylko role się odwróciły - przyznał po spotkaniu Paweł Rusek. Libero przypomniał, że rywalizacja obu zespołów zawsze była bardzo zacięta. - Dla widowiska to bardzo dobrze - dodał.