Prezes Atomu Trefla: Nie wyobrażam sobie, żeby coś takiego się powtórzyło

W ubiegłym sezonie, pomimo zdobycia mistrzostwa Polski, drużyna Atomu Trefla Sopot borykała się z problemami finansowymi. Prezes Tomasz Słodkowski zapewnia jednak, że taka sytuacja nigdy więcej się nie powtórzy, a drużyna będzie walczyć o obronę tytułu.

W minionym sezonie częściej słyszało się o problemach finansowych Atomówek niż o ich postawie na boisku. - Nie wyobrażam sobie, żeby coś takiego się powtórzyło. Nie pisałbym się dalej na to. Ja funkcję prezesa klubu objąłem w grudniu i te sześć miesięcy to był jeden z trudniejszych okresów w moim życiu. Musiałem się tłumaczyć za nie swoje błędy. Musiałem nadwyrężać cierpliwość głównego sponsora, ale i innych naszych partnerów - powiedział w rozmowie z Dziennikiem Bałtyckim Tomasz Słodkowski.[color=#000000]

Prezes drużyny z Sopotu jest niezadowolony z tego, jak jego poprzednicy starali się rozwiązać problemy klubu. - Po pierwsze mówienie, że nie ma pieniędzy to duże uproszczenie. Sponsorzy wywiązywali się ze swoich umów. Nie było pieniędzy tyle, ile było potrzeba. Po prostu źle został skonstruowany budżet. Pewne ryzyka walutowe zostały źle założone. Nie były to jednak ryzyka, które miałyby wpływ na zachwianie się takiego klubu. Nie chciałbym wdawać się w szczegóły. Nie powinienem oceniać poprzedniego zarządu. Od tego są właściciele i rada nadzorcza. Mi zostało zlecone wyprostowanie tej sytuacji. Na bieżąco pracujemy nad poukładaniem wszystkich spraw, ale mamy dobre perspektywy. PGE wykazało się w naszym przypadku dużą cierpliwością, a sytuacja dla nich nie była korzystna. Sponsor został obciążony pewnymi błędami, których nie popełnił - dodał.

[/color]Więcej w Dzienniku Bałtyckim

Komentarze (10)
duszyczka
16.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pitu pitu w trakcie sezonu wywalali zawodniczki z mieszkań, zalegali pół roku z kasa i nikt nic nie mówił, z niczego się nie tłumaczył a po sezonie nagle się wszystkim zbiera na tłumaczenia i z Czytaj całość
avatar
Moderator
13.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Według mnie ktoś powinien ponieść konsekwencje całej sytuacji bo nie może być tak, że najpierw winduje się kontrakty, potem pół roku się nie płaci, a długi spłaca się kiedy ewentualnie są pieni Czytaj całość
avatar
Lynx
12.05.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
@DF: ale czemu wszystkie media odpuszczają tę sprawę? Myślę, że z tego powodu wiele portali (Polsat też) odpuściły podsumowanie Plus Ligi Kobiet. 
DF
12.05.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
lynx; bo wyjaśnienie sprawy nie jest na rękę niektórym osobom, i żeby była jasność nie ma na myśli p. Piechockiego. 
avatar
Lynx
12.05.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Czytałem w DB cały wywiad i Prezes nie wyjaśnił gdzie poszło te kilka brakujących mln. Dziennikarz zresztą nie naciskał - nie wiem czemu to temat tabu.