WORLD GRAND PRIX
Polska - Włochy / sobota, 09.06.2012, godz. 15.00
Reprezentacja Włoch przegrała w swoim pierwszym starciu w Atlas Arenie. Trener Marco Bracci nie był zadowolony z postawy swoich serwujących. Ekipie Azzurrich zabrakło zimnej krwi w końcówkach. Szkoleniowiec ma jednak receptę na mecz z biało-czerwonymi. - Musimy zagrać zdecydowanie regularniej. Polki to dobry zespół z dobrymi zawodniczkami - stwierdził pytany na pomeczowej konferencji.
Podobne zdanie miała najlepiej punktująca siatkarka jego drużyny, a zarazem kapitan zespołu. - Będzie ciężej. To będzie inny mecz - Polki to groźny przeciwnik. Musimy zagrać mocniej, żeby pokonać rywalki - stwierdziła Serena Ortolani.
Po zwycięstwie nad Serbią w polskim obozie nie ma mowy o żadnym huraoptymizmie. - W tym turnieju nie ma prostych przeciwników i na każdego rywala trzeba się odpowiednio przygotować i należycie skoncentrować - twierdzi Krystyna Strasz. - Usiądziemy spokojnie na odprawie i zapoznamy się z taktyką. Jesteśmy w stanie pokonać każdego - dodaje druga z polskich libero, Paulina Maj.
Statystyka pojedynków obu zespołów w rozgrywkach Grand Prix przemawia za siatkarkami z Półwyspu Apenińskiego, które wygrały pięć z ośmiu rozegranych starć, w tym dwa rozgrywane w Polsce. Obie gry toczyły się w Bydgoszczy, odpowiednio w 2011 roku (1:3) oraz 2006 (0:3). Statystyka setów to nieznaczne prowadzenie Włoszek - 16:14.
Jak będzie tym razem? Na śledzenie relacji LIVE zapraszamy od godziny 15.
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)
