Nie możemy oddawać meczów bez walki - komentarze po meczu Polska - Finlandia

Polacy po słabym początku odwrócili losy meczu i zwyciężyli drużynę Finlandii. - Cieszę się z wygranej i trzech punktów. To dla nas bardzo ważne zwycięstwo - powiedział Marcin Możdżonek.

Tuomas Sammelvuo (kapitan reprezentacji Finlandii): Dobrze zaczęliśmy ten mecz, ale na końcu spotkania nie umieliśmy się odnaleźć na parkiecie. Taka sytuacja nie powinna się nam więcej przytrafić, szczególnie w pojedynku z tak silnym zespołem, jakim jest Polska reprezentacja. Teraz musimy jak najszybciej o tym meczu zapomnieć i skupić się na kolejnym, który będzie dla nas bardzo ważny.

Marcin Możdżonek (kapitan reprezentacji Polski): Cieszę się z wygranej i kolejnych trzech punktów. Jest to dla nas bardzo ważne zwycięstwo. Na początku spotkania Finowie zagrywali bardzo dobrze, co sprawiało nam wiele problemów. Na nasze szczęście udało nam się odwrócić losy tego pojedynku i wygrać.

Daniel Castellani (szkoleniowiec reprezentacji Finlandii): Z tak silnymi zespołami jak reprezentacja Polski czy Brazylii mój zespół jest w stanie zagrać dobrze jedynie jednego-dwa sety. Później bierze górę fizyczna i techniczna przewaga rywali. Takie sytuacje wiele nas uczą. Nie podobała mi się postawa mojej drużyny w końcówce meczu. Możemy spotkania przegrywać, ale nie możemy ich oddawać bez walki.

Andrea Anastasi (szkoleniowiec reprezentacji Polski): Reprezentacja Finlandii świetnie rozpoczęła to spotkanie, szczególnie dobrze grali w polu serwisowym. Mój zespół był bardzo skupiony i nastawiony na walkę o zwycięstwo. Cieszy mnie taka postawa. Kolejne spotkanie przeciwko Brazylii będzie decydujące dla obu zespołów i mam nadzieję, że moja drużyna zagra dobrze.

Komentarze (2)
avatar
rzeszowiak
10.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Teraz jak castellani odejdzie od reprezentacja finlandi to dopiero będą grać jak kazachtan, będą o lidze światowej mogli zapomnieć ,są po prostu cieńcy. 
avatar
natti
10.06.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
...no bo będziemy górą, kolejne dziesięć lat należy do nas. Trzymam kciuki.