Analiza SportoweFakty.pl: Polskie szanse na Final Six World Grand Prix

Szereg warunków musi być spełniony, aby biało-czerwone zagrały w Final Six World Grand Prix. Nawet największe możliwe zwycięstwa nad Włoszkami może nie dać biletów do Ningbo.

Polskie siatkarki robią w Taipei to, co do nich należy, aby awansować do turnieju finałowego World Grand Prix. Po męczarniach ograły Tajwan oraz bez problemów poradziły sobie z Dominikankami. Przed nimi ostatni pojedynek, który zadecyduje o zwycięstwie w grupie L - konfrontacja z Włoszkami.

Cały czas trwa liczenie punktów i kalkulacje, co musi się stać, aby biało-czerwone wystąpiły w Macau. Oto tabela przed ostatnią serią gier:

DrużynaMZPRatio setRatio m. punktyPunkty
USA 9 9 0 13.500 1.371 27
Chiny 9 8 1 3.000 1.232 23
Turcja 9 7 2 1.917 1.095 21
Tajlandia 9 7 2 2.200 1.120 20
Brazylia 9 8 1 1.786 1.128 19
Kuba 9 6 3 1.769 1.083 19
Niemcy 9 6 3 1.818 1.142 18
Polska 9 5 4 1.333 1.066 16
Japonia 9 4 5 1.063 1.001 13
Włochy 9 4 5 0.842 1.001 13
Serbia 9 3 6 0.789 0.960 11
Dominikana 9 2 7 0.409 0.851 7
Portoryko 9 2 7 0.333 0.810 5
Korea Płd 9 1 8 0.320 0.843 4
Argentyna 9 0 9 0.148 0.769 0
Tajwan 9 0 9 0.111 0.727 0

Pewne udziału w chińskim turnieju są Amerykanki, Chinki, Turczynki, oraz zupełnie niespodziewanie siatkarki z Tajlandii. O dwa pozostałe miejsca bój stoczą Brazylijki, Kubanki, Polki oraz Niemki. Sytuacja podopiecznych Alojzego Świderka, delikatnie rzecz ujmując, nie jest najłatwiejsza. Oto plan niedzielnych spotkań zainteresowanych drużyn:

Niemcy - Turcja, godz. 8.00 (czasu polskiego)
Kuba - Portoryko, godz 10.00
Polska - Włochy, godz. 13.00
Brazylia - Chiny, godz 13.30.

Warunkiem koniecznym do dalszych rozważań na temat awansu biało-czerwonych jest ich zwycięstwo. Prostszą drogą do awansu jest zwycięstwo za trzy punkty, ale również sukces w tie-breaku może dać im bilety do Ningbo. Rozważmy więc obie opcje.

Polki wygrywają za 3 punkty, aby awansować muszą zostać spełnione następujące warunki:

  • Kuba i/lub Brazylia przegrywają swoje mecze
  • Niemki nie zdobywają kompletu "oczek" w starciu z Turcją.

Jeśli reprezentantki naszych zachodnich sąsiadów "spełnią" swój warunek, to wystarczy, że tylko jedna z ekip pierwszego podpunktu będzie musiała przegrać.

Polki wgrywają za 2 punkty, aby awansować muszą zostać spełnione następujące warunki:

  • Kuba przegrywa, nie zdobywając punktów
  • Niemki przegrywają w dowolnym stosunku setowym.

Przy takiej opcji niemożliwe jest wyprzedzenie Brazylijek, które będą miały więcej spotkań wygranych.

Prognoza portalu SportoweFakty.pl: 

Podstawowy punkt rozważań nie powinien być problemem, choć tylko pozornie. Włoszki w Tajwanie występują w rezerwowym składzie, a już w najmocniejszym zestawieniu miały problemy z biało-czerwonymi w Łodzi. Nierealna wydaje się być porażka Kuby z Portoryko. Pierwsze triumfatorki WGP przeżywają małe odrodzenie, a ich rywalki to debiutantki, które nie mają większego doświadczenia w imprezie tego typu. Szanse należy wietrzyć w meczach Brazylii z Chinkami. Azjatki będą grały na swoim parkiecie, a jeszcze nie przegrały. Szanse Turczynek są zdecydowanie większe niż Niemek.

Typ SportoweFakty.pl: Polki i Kubanki zagrają w turnieju finałowym.

Czy Polki będą cieszyć się po ostatnim gwizdu sędziego w meczu z Włoszkami?
Czy Polki będą cieszyć się po ostatnim gwizdu sędziego w meczu z Włoszkami?
Komentarze (6)
avatar
Darello
24.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kuba - Portoryko 3 : 0 
jakubek
24.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Trzeba być nienormalnym by pisać o szansach Polek. Z całym szacunkiem nie ma możliwości by Kuba przegrała z Portoryko. Turczynki już odpuściły Niemkom, a co za tym idzie cała ta Wasza analiza j Czytaj całość
avatar
Darello
24.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niemcy - Turcja 3 : 1 
DF
24.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Taka refleksja, jak na ironię to Brazylijki najbardziej ucierpiały na zmianie zasad punktacji, przy dawnej punktacji juz byłyby w finale a nie martwiły się czy tam wejdą. 
avatar
migelito
23.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Słowo o drużynie Tajlandii: ich awans do turnieju finałowego byłby zaskoczeniem jeszcze 2 lata temu, ale obecnie - nie waham się tego napisać - jest to najlepsza azjatycka drużyna zaraz po Chin Czytaj całość