Michał Łasko kapitanem jastrzębian

Nowy kapitan Jastrzębskiego Węgla optymistycznie patrzy w przyszłość. Zauważa, że zespół na kolejne rozgrywki jest mocniejszy. Cieszy go również, że zatrudnienie w Polsce znalazła jego dziewczyna.

- Skład drużyny Jastrzębskiego Węgla jest teraz bardziej kompletny. Mamy trzech grających na wysokim poziomie przyjmujących, bardzo dobrego libero i wrócił Patryk Czarnowski. Potencjał zespołu jest bardzo wysoki - zauważa Michał Łasko, atakujący śląskiej ekipy.

Do górniczej ekipy z Jastrzębia w przerwie międzysezonowej dołączył kolejny Włoch. Matteo Martino to zawodnik grający na pozycji przyjmującego. Sprowadzenie tego siatkarza może się okazać transferowym hitem PlusLigi w nadchodzącym sezonie.

- Matteo Martino jest jednym z największych talentów na świecie, z którymi kiedykolwiek współpracowałem. Miał we Włoszech pewną historię, powiedzmy mało pozytywną, teraz jednak musi udowodnić swoją wartość. Jeśli zdecyduje, że spróbuje zagrać o mistrzostwo, to będzie jednym z najlepszych zawodników PlusLigi - chwali rodaka brązowy medalista z Londynu.

Po zmianie barw klubowych przez Zbigniewa Bartmana, Michał Łasko został nowym kapitanem drużyny Jastrzębskiego Węgla.

- Kapitan zawsze jest stary, więc chyba się starzeję. Spróbuje wywiązać się z powierzonej mi roli jak najlepiej. To wielki honor, że zostałem obdarzony tą funkcją przez klub i trenera - zaznacza atakujący jastrzębian.

Reprezentant Italii nie będzie w Polsce już sam. Jego partnerka życiowa Milena Stacchiotti będzie w nowym sezonie reprezentowała barwy MKS-u Dąbrowa Górnicza.

- Chciałbym w tym momencie bardzo podziękować prezesowi Jastrzębskiego Węgla. To on wszystko zorganizował. Sam bym tego nie był w stanie uczynić. Zdzisław Grodecki zawsze powtarza, że jak się bardzo chce, to wszystko można zrealizować. W tym przypadku mi to udowodnił i jestem niezmiernie wdzięczny. Fakt ten mocno przyczynił się do tego, że bardzo chętnie podpisałem kontrakt z zespołem z Jastrzębia na kolejne dwa lata - wyznaje Michał Łasko.

Źródło artykułu: