AZS Politechnika Warszawska bez Dmytro Tsyrkina

Ukraiński przyjmujący z bólem żegna się z Polską, a AZS nadal nie zamknął składu. Możliwe, że na chwilę przed rozpoczęciem sezonu drużynę zasili jeden z byłych reprezentantów Polski.

- Tsyrkin nie będzie naszym zawodnikiem, mimo niezłych warunków fizycznych i ciekawej, niekonwencjonalnej formy ataku, a co za tym idzie - sporych możliwości. Dlaczego? Nie pasował do naszego zespołu mentalnie - skomentował dla oficjalnej klubowej strony Marcin Bańcerowski, wiceprezes Politechniki. Tsyrkin podkreśla, że jeśli dostanie inną propozycję z Polski, to na pewno z niej skorzysta.

AZS nadal poszukuje natomiast przyjmującego. Na celowniku jest Paweł Siezieniewski, który od kilku dni trenuje z drużyną.

Źródło: azspw.com

Komentarze (4)
avatar
Asha88
20.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A może poszło o pieniążki ? 
duszyczka
20.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A może chodzi o to, że jak Siezieniewski wykazał chęć gry to w tym momencie zakontraktowanie Polaka będzie dużo łatwiejsze i szybsze? Do ligi zostało przecież tylko niespełna dwa tygodnie. Argu Czytaj całość