Niegościnny KPS Jadar Siedlce

KPS Siedlce okazał się najlepszy w II Turnieju o Puchar Prezesa KPS. Gospodarze w trzech spotkaniach oddali rywalom zaledwie dwa punkty. Bez zwycięstwa zakończył zmagania Energetyk Jaworzno.

Niedzielne zmagania rozpoczęły się o godzinie 10. Pierwsi na parkiet wyszli zawodnicy Ślepska Suwałki oraz Energetyka Jaworzno. Spotkanie było bardzo wyrównane, a o końcowym rezultacie decydowały indywidualne błędy zawodników z Jaworzna. - Nasza gra wygląda dobrze dopóki nie zaczynamy popełniać prostych błędów. Mamy nowy zespół, który cały czas się poznaje. Niestety zajęliśmy ostatnie miejsce w turnieju. Mamy jeszcze dwa tygodnie, aby poprawić naszą grę - przyznał dla SportoweFakty.pl Mateusz Sacharewicz, środkowy ekipy z Jaworzna.

Zespół z Suwałk natomiast dzięki zwycięstwu nad podopiecznymi Sławomira Gerymskiego uplasował się na drugiej pozycji w turnieju. - Idziemy w dobrym kierunku. Mamy bardzo młody zespół. Cały czas ciężko pracujemy, trener na pewno nas dobrze poukłada i myślę, że jeśli będziemy realizować wszystko to nad czym pracujemy na treningu, to ta młodość na pewno nam nie przeszkodzi a nawet pomoże w decydujących momentach. Posiadanie tak młodej drużyny ma na pewno swoje plusy i minusy - tłumaczy Łukasz Jurkojć, rozgrywający Ślepska Suwałki. Dla zawodników Tomasza Wasilkowskiego był to czwarty turniej, w którym siatkarze z Podlasia zajęli drugą lokatę.

Ślepsk Suwałki - MCKiS Energetyk Jaworzno 3:1 (25:21, 25:27, 25:14, 25:21)

W drugim niedzielnym spotkaniu gospodarze imprezy rywalizowali z beniaminkiem I ligi - Czarnymi Radom. Trener KPS-u w tym pojedynku postanowił dać pograć wszystkim swoim zawodnikom. Mimo porażki szkoleniowiec z Siedlec może być usatysfakcjonowany z postawy swoich podopiecznych. - Na pewno cieszy wygrana turnieju. Wiadomo, że liga rządzi się swoimi prawami, jednak jest to dobry prognostyk przed zbliżającym się sezonem - analizował doświadczony środkowy Witold Chwastyniak, kapitan ekipy z Siedlec. - Do optymalnej formy brakuje nam jeszcze sporo. Było widać, że jeszcze sporo zagrań nam nie wychodzi ale na pewno cieszy nas wygrana - przyznał z kolei Maciej Gorzkiewicz, rozgrywający KPS-u.

Czarni Radom natomiast zdecydowanie zawiedli. Drużyna, która w ostatnich sparingach prezentowała się więcej niż dobrze, w Siedlcach zajęła dopiero trzecią lokatę - Nie jesteśmy zadowoleni z naszej postawy. Popełnialiśmy za dużo błędów. Wiadomo, że mamy jeszcze niedociągnięcia, ale moim zdaniem wszystko idzie w dobrym kierunku. Mamy fajną drużynę i z niecierpliwością czekam na rozpoczęcie sezonu - przyznał dla naszego portalu Jakub Radomski, przyjmujący Czarnych Radom, który jeszcze w poprzednim sezonie występował w Ślepsku Suwałki.

KPS Jadar Siedlce - RCS Czarni Radom 2:3 (26:24, 22:25, 25:27, 26:24, 13:15)

Pozostałe spotkania:

Sobota:
KPS Jadar Siedlce - Ślepsk Suwałki 3:0
Energetyk Jaworzno - Czarni Radom 1:3

KPS Jadar Siedlce - Energetyk Jaworzno 3:1
Ślepsk Suwałki - Czarni Radom 3:0


Klasyfikacja II Turnieju Towarzyskiego o Puchar Prezesa KPS Siedlce

1. KPS Jadar Siedlce MVP: Paweł Rejowski
2. Ślepsk Suwałki MVP: Adrian Buchowski
3. Czarni Radom MVP: Robert Prygiel
4. Energetyk Jaworzno MVP: Patryk Skup

Komentarze (0)