Mecz był zacięty i stał w wysokim poziomie - komentarze po meczu ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Asseco Resovia Rzeszów

W trzeciej kolejce PlusLigi ZAKSA pokonała Asseco Resovię Rzeszów. Na konferencji prasowej Daniel Castellani podkreślał swoje zadowolenie ze zwycięstwa nad drużyną mistrza Polski.

Weronika Lindel
Weronika Lindel

Olieg Achrem (kapitan Asseco Resovii Rzeszów): Gratuluję zespołowi ZAKSY. Z naszej strony mogę powiedzieć, że graliśmy najlepiej jak umiemy. Szkoda nam tego trzeciego seta, gdy nie uwierzyliśmy w siebie i nie wygraliśmy go. ZAKSA grała dobrze, a nam trzeba popracować nad skutecznością ataku jak i przyjęcia. Mam nadzieję, że ten mecz nam pomoże i w przyszłości zagramy lepiej.

Paweł Zagumny (kapitan ZAKSY Kędzierzyn-Koźle): Był to bardzo ciężki mecz. Spotkały się dwie drużyny aspirujące do mistrzostwa Polski. Gra była zacięta i w większej części stała na wysokim poziomie, aczkolwiek obu drużynom przydarzały się serie błędów. My zrobiliśmy ich trochę mniej, dlatego przeważyliśmy szalę zwycięstwa na naszą korzyść.

Andrzej Kowal (szkoleniowiec Asseco Resovii Rzeszów): Ja również przyłączam się do gratulacji. W Kędzierzynie zawsze się gra bardzo trudno i aby z tym zespołem wygrać trzeba grać bardzo równo w każdym elemencie, a przede wszystkim w zagrywce. Jeżeli nie robimy krzywdy zagrywką przeciwnikowi, to wiemy, jak to się kończy. Jeden element, który zdecydowanie zaważył to nieskuteczność w końcówce naszych ataków. Ta różnica zadziałała na korzyść ZAKSY.

Daniel Castellani (szkoleniowiec ZAKSY Kedzierzyn-Koźle) Jestem zadowolony. Wygraliśmy mecz z mistrzem Polski. Cieszę się, że udało nam się zwyciężyć. Graliśmy nierówno, ale w końcówkach wychodziliśmy z opresji i to jest pocieszające, że nawet kiedy przygrywamy walczymy do końca i nie poddajemy się. Takie mecze z czołówka pokazują w jakim miejscu jesteśmy, co musimy poprawić, żeby być jeszcze lepszą drużyną.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×