W Lidze Mistrzów wystąpią trzy polskie zespoły: mistrz kraju Asseco Resovia Rzeszów, zdobywca Pucharu Polski PGE Skra Bełchatów oraz ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, która dostała dziką kartę. Według Mazura wyjście z grupy polskich zespołów jest naszym siatkarskim obowiązkiem.
Przed najtrudniejszym zadaniem stoi Skra Bełchatów, która trafiła do grupy z Dynamem Moskwa i Fenerbahce Grundig Stambuł. - Jest to jedna z najsilniejszych grup w tegorocznej edycji. Rosjanie i Turcy są bardzo groźni, mają silne składy. Oczywiście dodatkowym smaczkiem walki o pierwsze miejsce jest obecność Bartosza Kurka w składzie Dynama. Już teraz można zacierać ręce na mecze tej drużyny z PGE Skrą - mówi dla plusliga.pl Mazur.
Źródło: plusliga.pl