Trener Boris Grebennikov nie będzie miał do swojej dyspozycji reprezentanta Estonii, Keitha Puparta. Podstawowy przyjmujący Rennes Volley 35 nabawił się kontuzji w ostatniej ligowej potyczce, przeciwko zespołowi z Tuluzy. Skręcenie kostki okazało się na tyle poważne, że zawodnik nie mógł przylecieć do Polski na mecz z Jastrzębskim Węglem.
W jastrzębskiej hali nie zobaczymy również znanego z występów w Asseco Resovii Rzeszów, Adriana Gontariu. Rumun nabawił się zapalenie pięty i również nie znalazł się w składzie na środowy mecz w Pucharze CEV.
Najpoważniejsza wydaje się być strata Estończyka. Pupart pojawiał się w tym sezonie regularnie w pierwszej szóstce. Natomiast Gontariu grał mało i najczęściej był zmiennikiem podstawowego atakującego, Thomasa Lamoise.
Osłabienia kadrowe w Rennes Volley 35
Siatkarze z Bretanii przylecieli we wtorek do Polski bez dwóch kontuzjowanych zawodników. Skład na spotkanie z Jastrzębskim Węglem liczy przez to tylko dziewięciu graczy.