Rewanż będzie trudniejszy - komentarze po meczu Delecta Bydgoszcz - Halkbank Ankara

Siatkarze Delekty Bydgoszcz po ładnej walce pokonali Halkbank Ankara 3:0. Dla polskiego zespołu był to debiut na europejskich parkietach.

Emre Batur (kapitan Halkbanku): To jest tylko jeden z dwóch spotkań i drugi będzie miał miejsce w Turcji. Słabo zagraliśmy w pierwszym secie, dopiero w drugim nabraliśmy własnego rytmu. Gra toczyła się punkt za punkt, więc czekamy na rewanż u siebie w domu.

Wojciech Jurkiewicz (kapitan Delekty); Wygraliśmy pierwszy historyczny mecz w europejskich pucharach. Jest to oczywiście spora radość, choć wszyscy mamy świadomość, że jest to dopiero połowa drogi do upragnionego awansu. W stolicy Turcji będzie na pewno dużo ciężej o korzystny wynik. Jesteśmy świadomi swojej wartości.

Veselin Vuković (trener Halkbanku): W tym meczu moja drużyna pokazała dwie twarze. Jedną na początku spotkania, drugą w kolejnych fragmentach. Przestrzaliśmy się rywala i tej wielkiej hali i wyglądało to naprawdę źle. Wiemy co jest naszym problemem i z czasem powinniśmy prezentować się znacznie lepiej. W dwóch ostatnich partiach toczyliśmy równorzędną walkę z Delektą.

Piotr Makowski (trener Delekty): Po trudnym spotkaniu z AZS Politechniką Warszawską pokazaliśmy swój prawdziwy bydgoski charakter. Z tego jesteśmy znani od kilku lat. W ekipie gości jest sporo zawodników europejskiego formatu i to nie jest przypadek, że dobrze prezentowała się w Lidze Europejskiej. Halkbank to wysoka ekipa, dlatego mocno cieszymy się z pierwszego triumfu.

Źródło artykułu: