Szóstka V kolejki Orlen Ligi

Redakcja portalu SportoweFakty.pl po raz kolejny nagrodziła najlepsze indywidualne występy siatkarek ekstraklasy. W zestawieniu nie zabrakło małej niespodzianki.

Rozgrywająca: Joanna Wołosz (BKS Aluprof Bielsko-Biała)

Kolejny świetny występ młodej siatkarki, potwierdzający jej aspiracje do miejsca w kadrze narodowej. Wołosz niejednokrotnie przyprawiała środkowe Banku BPS Muszynianki Fakro Muszyna o ból głowy swoimi szybkimi, zaskakującymi - i co najważniejsze - dokładnymi rozegraniami. Ponadto zdobyła aż 7 punktów, z czego 3 w ataku. Trzysetowa wiktoria BKS nad wicemistrzyniami Polski to w dużej mierze jej zasługa.

Atakująca: Katarzyna Zaroślińska (Tauron MKS Dąbrowa Górnicza)

Po kiepskim pierwszym secie meczu z Siódemką Legionovią była zawodniczka łódzkich Budowlanych odnalazła swój rytm gry i nie dawała szans rywalkom na podbijanie swoich ataków. Siatkarka zainkasowała aż 23 punkty (3 zdobyte blokiem), co jasno dowodzi, że była liderką Tauronu MKS w ofensywie. Wygląda na to, że z takimi atakującymi mało kto w Dąbrowie Górniczej płacze po Izabeli Żebrowskiej (obecnie Kowalińskiej).

Przyjmujące: Aleksandra Kruk (Budowlani Łódź), Tijana Malesević (PTPS Piła)

Pierwsza z wyróżnionych dodatkowo powinna otrzymać nagrodę za doskonałą kondycję: Kruk podczas morderczej, pięciosetowej batalii z Pałacem Bydgoszcz nie opuściła ani na moment parkietu! Nic dziwnego, ponieważ przez całe spotkanie spisywała się wyśmienicie: 25 punktów przy 46-procentowej skuteczności, 57 procent pozytywnego odbioru na 44 przyjęcia zagrywki rywalek - te liczby z pewnością robią wrażenie.

Mecz pilanek z AZS-em Białystok skończył się dla nich łatwo i przyjemnie, w czym sporą zasługę miała 21-letnia Serbka. Koleżanki odciążyły ją od przyjęcia, dlatego Malesević mogła skupić się na ataku... ze skutkiem pozytywnym: 12 punktów, 2 asy serwisowe i 53-procentowa skuteczność z pewnością nie przynoszą jej ujmy.

Środkowe: Sylwia Pycia (Budowlani Łódź), Małgorzata Lis (PTPS Piła)

Kapitan Budowlanych po raz kolejny zasłużenie znajduje miejsce w naszym zestawieniu. Była siatkarka Stali Mielec godnie wywiązuje się z obowiązków lidera drużyny, co potwierdza jej dorobek punktowy z meczu z bydgoskim Pałacem. Niemal nieomylna w ataku (16 punktów) i pewna na siatce (5 punktowych bloków) środkowa łodzianek poprowadziła swój zespół do zwycięstwa.

Małgorzata Lis wyraźnie odżyła siatkarsko po transferze do pilskiego PTPS-u: od początku sezonu znajduje miejsce w meczowej szóstce i w każdym spotkaniu udowadnia, że na to zasługuje. Autorka 6 punktowych bloków w meczu z białostoczankami (dodajmy, że tyle przez całe sobotnie spotkanie zdobyła... cała drużyna AZS-u).

Libero: Charlotte Leys (Tauron MKS Dąbrowa Górnicza)

Podwójne zaskoczenie kolejki: mało kto przypuszczał, że sztab szkoleniowy dąbrowskiej drużyny po raz kolejny zastąpi kontuzjowaną Krystynę Strasz Belgijką, a następną niespodzianką był dobry występ Leys w meczu z legionowskimi "Lalkami". Nominalna przyjmująca nieźle przyjmowała zagrywkę przeciwniczek (67 procent przyjęcia pozytywnego) i solidnie wywiązywała się z obowiązków defensywnych. Co prawda zawodniczka nie ustrzegła się kilku błędów, ale redakcja postanowiła docenić to, jak zaskakująco szybko "Szarlota" przystosowała się do gry na nowej pozycji.

Ławka rezerwowych: Frauke Dirickx (Tauron MKS), Rachel Rourke (Atom Trefl Sopot), Rachael Adams (Pałac Bydgoszcz), Katarzyna Konieczna (Impel Wrocław), Mariola Zenik (Atom Trefl Sopot)

Źródło artykułu: