Smilen Mlyakov: Chciałbym na dłużej zostać w Częstochowie

Wiele nowych twarzy pojawiło się w ostatnim czasie w zespole Tytan Domex AZS Częstochowa. Po tym, jak z zespołem wicemistrzów Polski pożegnali się prawie wszyscy czołowi gracze, sternicy "Akademików" musieli niemal od podstaw zbudować nowy zespół. W Częstochowie obyło się, co prawda bez spektakularnych transferów, niemniej, jednak w nadchodzącym sezonie trener, Radosław Panas będzie miał do dyspozycji kilka ciekawych nazwisk.

Jedną z nowych twarzy w zespole "Akademików" będzie Smilen Mlyakov. Bułgarski atakujący trafił do Częstochowy z mistrza Włoch, Itas Diatec Trentino, gdzie występował u boku m.in. reprezentanta Polski, Michała Winiarskiego. Występy w PlusLidze będą dla 27- latka kolejnym doświadczeniem w bogatej karierze. - To będzie dla mnie bardzo ekscytujące i interesujące. Mam nadzieję, że będę się dobrze spisywał i w tym sezonie zanotujemy na swoim koncie dużo dobrych spotkań - mówi.

Po zakończeniu zeszłorocznego sezonu, Bułgar nie mógł narzekać na brak ofert. Z kilku propozycji wybrał, jednak tę spod Jasnej Góry, a jak się okazuje, decydującym czynnikiem była perspektywy występów w Lidze Mistrzów. - Zdecydowałem się na grę w Częstochowie, gdyż otrzymałem propozycję ciekawego kontraktu i dodatkowo będę miał szansę gry w Lidze Mistrzów. Miałem kilka ofert z Włoch, Grecji, czy Turcji, ale nie były one zbyt interesujące - dodaje.

Tradycyjnie faworytem do zdobycia złotego medalu w nadchodzącym sezonie PlusLigi będzie PGE Skra Bełchatów, która od kilku lat dzieli i rządzi na krajowym podwórku. Wśród potencjalnych faworytów w odróżnieniu od zeszłych lat, nie przewija się natomiast częstochowski zespół, który w lecie przeszedł gruntowne przemeblowanie. Zdaniem 27- latka, "Akademicy" wcale nie stoją, jednak na straconej pozycji i w nadchodzących rozgrywkach postarają się pokrzyżować szyki faworytom. - To będzie naprawdę ciężki sezon, w Polsce jest dużo ciekawych i dobrych zespołów. Nasz jest bardzo młody, ale będzie świetnie, jeśli uda nam się dojść do półfinałów - uważa Bułgar.

Bułgar mimo ostrej dawki treningów zafundowanej przez trenera Radosława Panasa, znalazł czas, by zwiedzić nowe miasto. Częstochowa od razu przypadła mu do gustu i jak twierdzi, zrobi wszystko, aby związać się z częstochowskim klubem na dłuższy czas. - Częstochowa jest znakomita, bardzo przypadła mi do gustu. Ludzie są bardzo przyjacielscy i wiele mi pomagają. Chciałbym na dłuższy czas związać się z częstochowskim klubem, ale wszystko uzależnione jest od mojej dyspozycji. Koledzy z drużyny są naprawdę dobrymi kumplami i zawodnikami. Jestem z tego bardzo zadowolony. Z działaczy oczywiście także (śmiech) - kończy wciąż aktualny Mistrz Włoch i …Libanu.

Krótka sylwetka Smilena Mlyakova:

Data urodzenia: 17.06.1981

Wzrost: 200 centymetrów

Waga: 98 kilogramów

Zasięg zawodnika jednorącz: 264 centrymetry

Zasięg w bloku: 319 centrymetrów

Zasięg w ataku: 353 centrymetry

Pozycja: Atakujący

Źródło artykułu: