Szóstka 12. kolejki PlusLigi

Nie było to łatwe zadanie, ale udało się i oto możemy zaprezentować szóstkę 12. kolejki PlusLigi. Kogoś pominęliśmy? Ktoś niezasłużenie się tam znalazł? Zapraszamy do opiniowania!

Rozegranie: Grzegorz Pilarz (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle)

Zawsze w cieniu Pawła Zagumnego, zawsze "ten drugi". Lecz gdy "Gumy" zabrakło - Pilarz przejął pałeczkę i koncertowo dyryguje grą ZAKSY pokazując, że warto na niego stawiać.
[nextpage]

Środek: Daniel Pliński (PGE Skra Bełchatów), Jurij Gładyr (ZAKSA)

Czasem zastanawiamy się, co by było, gdyby rzeczywiście na boisko któregoś razu w jednej drużynie wybiegła nasza "szóstka". I szczerze przyznajemy, że nie chcielibyśmy mieć po przeciwnej stronie siatki Daniela Plińskiego i Jurija Gładyra, bo moglibyśmy sobie ręce połamać w ataku, a i tak mało co by wpadło w boisko. Obydwaj - po raz kolejny zresztą - pokazali się z bardzo dobrej strony, a środkowy ZAKSY (według naszego korespondenta) sprawił, że "Kosok przy nim wyglądał jak by nie miał rąk. Siła ataków Gladyra była wręcz niesamowita."
[nextpage][b]

Atakujący:[/b] Zbigniew Bartman (Asseco Resovia Rzeszów)

Bombardier mistrzów Polski w hicie kolejki miał słabsze momenty, ale po chwili na ostudzenie głowy wrócił gry i nie spalił się. W kluczowej partii w dużej mierze to właśnie jego zagrywka pozwoliła rzeszowianom na zwycięstwo.
[nextpage]

Przyjmujący: Stephane Antiga (Delecta Bydgoszcz), Michał Winiarski (Skra)

Pomału zaczyna nam brakować słów na określenie gry Francuza, chociaż przymiotnik magnifique będzie tu pasować. Znakomity w przyjęciu, do tego trudny do zatrzymania w ataku, a i jeszcze zagrywką potrafi napsuć krwi. Z kolei "Winiar" krył ponad pół boiska i dokładał swoje (a konkretnie 14 punktów) w ataku: łącznie zdobył 20 oczek dla swojej drużyny.
[nextpage]

Libero: Damian Wojtaszek (Jastrzębski Węgiel)

Ostatnie tygodnie nie były łaskawe dla Wojtaszka, który zmagał się z urazem. Ale jak już wrócił na parkiet, to pokazał, że niestraszne są mu wszelkiego rodzaju zagrywki, bo on sobie z tym dobrze radzi.
[nextpage][b]

Ławka rezerwowych:[/b] Michał Masny (Delecta), Miłosz Zniszczoł (Effector Kielce), Maciej Muzaj (Skra), Matteo Martino (Jastrzębski Węgiel), Nikołaj Penczew (Effector).

Wybór wcale nie był taki prosty, bowiem w 12. kolejce obrodziło w dobre występy przyjmujących. A że liczba miejsc jest ograniczona, to i my musieliśmy się rozstać z niektórymi zawodnikami licząc na to, że za tydzień z czystym sumieniem będziemy mogli zamieścić tutaj ich podobizny.

Komentarze (6)
avatar
Kicu
18.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Oj Pani Kingo ;) Pilarz zagrał słaby mecz. Przyjęcie ZAKSA miała naprawdę niezłe, ale w ataku już gorzej. Środka prawie w ogóle nie uruchamiał. A tak ładnie mu szła współpraca z Gladyrem, gdy Czytaj całość
avatar
PolonistaFORDON
18.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
8
Odpowiedz
Niektórzy bohaterowie wzięci z sufitu...Pilarz nie powinien w ogóle być w tym zestawieniu a Bartman niebył zbyt wyróżniającą się postacią (byli lepsi)... 
kitten
17.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pilarz i Bartman wzięci z .... Pilarz zagral chyba najgorszy mecz odkąd zastępuje Zagumnego a Bartman zagral bardzo przeciętnie. w tym meczu Rouzier był od niego dużo lepszy bo skonczyl więcej Czytaj całość
pepsiBKS
17.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
przepraszam, ale z jakiej racji znalazł się tu Pilarz? całkowicie pominięty Konarski, który miał lepsze statystyki w ataku i bloku od wybranego najlepszym atakującym Bartmana - no lekkie niepor Czytaj całość