Dominacja mistrza Polski - relacja z meczu Atom Trefl Sopot - KS Pałac Bydgoszcz

W meczu 16. kolejki Orlen Ligi Atom Trefl Sopot podejmował bydgoski Pałac. Podopieczne Adama Grabowskiego pewnie pokonały bydgoszczanki 3:0.

Mecz w ERGO Arenie rozpoczął się dość niemrawo. Zawodniczki z Bydgoszczy miały problem z utrzymaniem piłki w grze, co spowodowało, że Atomówki już w pierwszych minutach uzyskały 2-punktową przewagę, powiększając ją do trzypunktowej na pierwszej przerwie technicznej. Ta jednakże źle wpłynęła na sopocianki, które w dalszej części seta miały problem ze skończeniem swojej pierwszej akcji, co przyczyniło się do odrobienia strat przez zawodniczki gości (9:9). Czas, jaki zmuszony był wziąć Adam Grabowski, uspokoił jednakże grę gospodyń. Dodatkowo, to bydgoszczanki zaczęły popełniać błędy w ataku i na drugiej przerwie technicznej Atom prowadził już 16:10. Bardzo dobrze mistrzynie Polski czytały grę rozgrywającej Pałacu, Magdaleny Mazurek. Zajmujące 7. miejsce w tabeli Orlen Ligi bydgoszczanki pobudziła do walki wprowadzona na boisko Emilia Mucha, która popisywała się kończącymi atakami z lewego skrzydła. To głównie dzięki tej zawodniczce oraz prostym błędom komunikacji w szeregach Atomu, Pałac zdołał doprowadzić do remisu 19:19. W końcówce seta doświadczenie i opanowanie mistrzyń Polski wzięło górę i sopocianki ostatecznie wygrały pierwszą odsłonę 25:21.

Drugą partię Atomówki rozpoczęły od problemów w przyjęciu zagrywki, co także zdarzało się już w pierwszym secie i zdaje się być mankamentem drużyny z Sopotu. Dodatkowo, problemy z przedarciem się przez blok gości miała środkowa gospodyń, Justyna Łukasik. Dopiero liderka Atomu, Rachel Rourke zapewniła gospodyniom odrobienie strat i wyjście na prowadzenie 5:3. Atom zdawał się kontrolować przebieg tej partii, ale bardzo dobrze w ekipie Pałacu grały środkowe, z których usług bardzo często korzystała rozgrywająca gości. W szeregach gospodyń dobre spotkanie rozgrywała powracająca po kontuzji Erika Coimbra, która nie tylko w ofensywie spisywała się bardzo dobrze, ale także w polu zagrywki zdobywała punkty (12:6). Cały czas jednakże zajmujące 4. miejsce w tabeli sopocianki musiały grać bardzo czujnie, jako że ambitne bydgoszczanki nie dawały za wygraną, a znakomitymi atakami ze środka popisywała się Dominika Schulz. Na drugiej przerwie technicznej jednakże przewaga Atomówek była już wyraźna i wynosiła 5 punktów. Od tego momentu gospodyniom grało się już wyraźnie łatwiej, a Izabela Bełcik nie bała się urozmaicać gry w ofensywie swojego zespołu (19:13). Ostatecznie set zakończył się wynikiem 25:19.

Trzecia odsłona, podobnie jak i premierowa rozpoczęła się od chaotycznej gry obu zespołów. Punkty zdobywane były głównie w wyniku błędów rywalek. Ale podobnie jak i na początku spotkania, także i teraz sopocianki uspokoiły swoją grę i wyszły na prowadzenie 8:5. Scenariusz obu partii dalej jednakże zdawał się powtarzać - gdzieś w trakcie przerwy Atom zgubił koncentrację, co pozwoliło Pałacowi dogonić swoje rywalki, a po chwili, wyjść nawet na prowadzenie (11:12). Wtedy to jednakże sportową złość na dwa punkty z rzędu zamieniła Coimbra a po chwili jeszcze dwa oczka dodała z zagrywki Łukasik i Atom prowadził już 15:12. Trener Grabowski po drugiej przerwie technicznej dał pograć wszystkim swoim zawodniczkom. Na boisku pojawiła się także Kubanka, Noris Cabrera, która także pozytywnie zaprezentowała się w ostatnich piłkach. Zawodniczki nominalnie rezerwowe dały sobie radę i utrzymały prowadzenie i Atom odniósł pewne zwycięstwo 3:0.

Atom Trefl Sopot - Pałac Bydgoszcz 3:0 (25:21, 25:19, 25:20 )
Atom:

Bełcik, Coimbra, Szeluchina, Łukasik, Rourke, Kaczarowska Zenik (libero) oraz Kwiatkowska, Wilk, Podolec, Cabrera.
Pałac:

Schulz, Mazurek, Grejman, Adams, Krzywicka, Czyżnielewska, Walczak (libero) oraz Mucha, Głaz, Biedziak.
MVP:

Coimbra.

Źródło artykułu: