O odejściu Roberto Santilliego z Iskry Odincowo mówiło się już od lutego br., zaś sam trener mówił w wywiadzie dla r-sport.ru: - Rozmawiałem z dyrektorem generalnym Iskry i powiedziałem mu, że chcę opuścić zespół, jeśli sytuacja finansowa klubu nie zmieni się na lepsze. Przez taki obrót spraw atmosfera w drużynie nie jest najlepsza, a to przeszkadza w pracy.
Niedawno zapowiedzi byłego trenera Jastrzębskiego Węgla przeszły w czyn. Włoch opublikował na swoim profilu na portalu Facebook oświadczenie w języku włoskim i angielskim, w którym ogłasza swój rozbrat z Iskrą:
- Po trzech latach mój stosunek pracy z Iskrą Odincowo oficjalnie dobiegł końca. Jest mi przykro z powodu tego, że stało się to przy udziale prawników i w ten sposób ucierpiały moje relacje z klubem i ludźmi, którzy byli przy mnie i towarzyszyli mi podczas tej przygody. Wyniosłem z niej uczucie ważnego i wymagającego doświadczenia, wartego więcej niż jakikolwiek sezon czy zdobyty w ciągu tych trzech lat brązowy medal ligi. Żegnam wszystkich zawodników, z którym miałem przyjemność spędzić ostatnie lata - głosi komunikat szkoleniowca.