- Na przyszły sezon musimy zbudować taką drużynę, która będzie grała równo przez cały sezon. Nie może być tak, że będzie się mówiło, że jest to zawodnik z pierwszej, a ten z drugiej szóstki. Pod tym względem mamy jeszcze wiele do zrobienia. Musimy zrobić wszystko, aby ta drużyna była jeszcze mocniejsza niż ta z tego roku - powiedział prezes Asseco Polland Adam Góral w rozmowie z serwisem nowiny24.pl.
W kuluarach już pojawiły się pierwsze spekulacje transferowe dotyczące przyszłorocznego składu drużyny Asseco Resovii. W najbliższym czasie zespół opuścić mają przyjmujący Nikola Kovacević, rozgrywający Maciej Dobrowolski, przyjmujący Rafał Buszek i środkowy Wojciech Grzyb. Pod znakiem zapytania stoi również przyszłość Zbigniewa Bartmana, który po zakończeniu meczu finałowego na telewizyjnej antenie zapowiedział rozstanie z klubem.
Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!
Z zespołu mistrzów Polski z pewnością nie odejdzie trener Andrzej Kowal. Jak przyznaje Adam Góral, jest to szkoleniowiec z którym zarząd wiąże spore nadzieje. - Andrzej Kowal robi ogromny postęp jako trener. Chciałbym, żeby całe lata tutaj pracował. On lepiej reaguje na to, co dzieje się na boisku, niż trener Ljubo Travica, którego wszyscy szanujemy. Nie "głupieje", przepraszam za takie określenie, w czasie meczów - powiedział na łamach serwisu rzeszow.sport.pl prezes głównego sponsora klubu.
W gronie kandydatów do gry w ekipie Andrzeja Kowala wymieniani są najczęściej: Dawid Konarski, Andrzej Wrona i Michał Masny z Delekty Bydgoszcz. W ostatnim czasie pojawiły się również spekulacje, że klub z Podkarpacia zainteresowany jest pozyskaniem przyjmującego reprezentacji Argentyny Facundo Conte i pozostającego aktualnie bez klubu Kubańczyka Wilfredo Leona Venero. Na ile owe doniesienia są prawdziwe okaże się w najbliższym czasie. Wiadomo jednak już teraz, że kontrakty z klubem przedłużyli już Olieg Achrem, Piotr Nowakowski, Paul Lotman, Jochen Schoeps i Lukas Tichacek.
Nie będzie jak do tej pory że jak Lotman zawalał to wchodził za niego Kovacewić który grał jeszcze gorzej. Czytaj całość
W tym momencie chwalenie Kowala jest istotne bo nikt nie był w stanie do tej pory z dotychczasowych trenerów dokonać podobnego osiągnięcia. Czytaj całość