We wtorek Piotr Makowski został oficjalnie mianowany selekcjonerem siatkarskiej reprezentacji Polski kobiet. Na konferencji prasowej zorganizowanej przez PZPS dotychczasowy trener Delekty Bydgoszcz wspomniał, że wkrótce znane będą nazwiska jego współpracowników. Dzień później pojawiło się pierwsze z nich. - Dostałem oficjalną propozycję od Polskiego Związku Piłki Siatkowej. Zaakceptowałem ją, więc teraz to już tylko czysta formalność. Skoro trener reprezentacji chce ze mną współpracować to trudno taką ofertę odrzucić - przyznaje Maciej Kosmol, który w minionym sezonie prowadził zespół Budowlanych Łódź.
Nie jest to najlepsza wiadomość dla siódmego zespołu Orlen Ligi. Przyszłość klubu wiązano z osobą 31-letniego szkoleniowca, który jako pierwszy trener od dawna przeprowadził Budowlanych przez cały sezon. - Chciałbym, żeby Maciek kontynuował pracę z naszą drużyną. Nie przyszło nam nawet do głowy, żeby przed nowym sezonem szukać kogoś innego. Mam nadzieję, że związek wyrazi zgodę na łączenie funkcji w klubie z pracą na rzecz reprezentacji. Czekamy na rozwój sytuacji - podkreśla w rozmowie z serwisem SportoweFakty.pl prezes Budowlanych Marcin Chudzik.
- Na razie nie zdecydowałem jeszcze czy byłbym w stanie pracować jednocześnie na obu stanowiskach. Wciąż się nad tym zastanawiam. PZPS też w tej sprawie się póki co nie wypowiedział - dodaje Kosmol.
Nie będzie to pierwszy kontakt urodzonego w Warszawie trenera z reprezentacją Polski. Wcześniej znajdował się on w sztabach: Raula Lozano, Jerzego Matlaka i Alojzego Świderka. Kosmol uważany jest za jednego z najlepszych w kraju statystyków siatkarskich. Teraz wspierać będzie Makowskiego, z którym miał już okazję pracować w Pałacu Bydgoszcz.
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)