Sanja Popović przenosi się do Rosji

Chorwacka atakująca Banku BPS Muszynianki wybrała ofertę wicemistrzyń rosyjskiej Superligi, Dynama Moskwa. Stołeczny klub stara się utrzymać jak najwięcej siatkarek z obecnego składu.

Wiadomo było, że Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna bez wsparcia swojego dotychczasowego głównego sponsora nie będzie w stanie utrzymać większości siatkarek, który w minionym sezonie zdobywały Puchar CEV. Chorwatka Sanja Popović, ogłoszona MVP pamiętnych finałów Pucharu z tureckim Fenerbahce, była wiązana przez tureckie media z zespołem Bursy Buyuksehir, ale wywiad, którego prezes Dynama Moskwa, Władimir Ziniczew, udzielił Sport-Express.ru, rozwiał wątpliwości dotyczące przyszłego klubu 29-letniej atakującej.

- Wczoraj (23 maja - przyp.red) wzmocniliśmy nasz skład kolejną Chorwatką, Sanją Popović. To bez wątpienia sukces klubu - tam odpowiedział główny włodarz wicemistrza Rosji na pytanie o zmiany w składzie zespołu. Prezes Dynama zdradził także, że zamierza przekonać jedną z gwiazd swojej ekipy, Nataszę Osmokrović, do przedłużenia kontraktu na jeszcze jeden sezon. Klub z Moskwy pozyskał także libero Jekaterinę Trietiakową i środkową Olgę Żitową, ponadto liczy na to, że pozyskana w lutym br. Tatiana Koszeliewa wróci do dawnej formy po zakończonej rehabilitacji urazów kręgosłupa. Karierę z powodów rodzinnych zawieszają Maria Pierepielkina i Anna Makarowa.

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!

Sympatyczna Chorwatka opuszcza polską ligę po udanym sezonie
Sympatyczna Chorwatka opuszcza polską ligę po udanym sezonie

[color=#00aa00]

[/color]

Komentarze (2)
avatar
stary kibic
25.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Patrząc, jakie gwiazdy przewinęły się przez ekipę Bodzia S. można śmiało zaimprowizować tezę, że lepiej chyba sprawdziłby się w "Tańcu z gwiazdami", bo jakoś nic rewelacyjnego z nimi nie ugrał Czytaj całość
avatar
Eroll
24.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda, fajna była...