- Jestem bardzo szczęśliwy, że będę miał do dyspozycji taką zawodniczkę. Ania to zawodniczka o znakomitych parametrach, która może stanowić o sile drużyny - powiedział Teun Buijs.
Szkoleniowiec nie ukrywa, że siatkarka, która w swojej karierze występowała na pozycji środkowej i przyjmującej w ekipie znad morza występować będzie na pozycji atakującej. - Nie wiem, dlaczego do tej pory tę zawodniczkę "przerzucano" z pozycji na pozycję. Dla mnie jest jasne, że mając taki zasięg i predyspozycje, ona musi grać jako atakująca. Słyszałem o krytyce wobec niej, ale gdy widziałem ją podczas sparingów z Atomem Treflem Sopot w Schwerinie, jako atakująca spisywała się świetnie. Dlatego cieszę się, że będzie dalej z nami i zapewniam, że pod moimi skrzydłami kibice znów będą mogli zobaczyć tę Anię Podolec, jaką pamiętają z reprezentacji Polski - przyznał Holender.