Liga Europejska siatkarzy: Czesi blisko awansu do Final Four

Reprezentacje Czech i Chorwacji prowadzą w swoich grupach na półmetku zmagań w fazie grupowej Ligi Europejskiej. Węgrzy pozostają jedynym zespołem bez zwycięstwa w rozgrywkach.

Grupa B:

Zajmująca drugie miejsce w tabeli tej grupy Czarnogóra mierzyła się z Węgrami. W każdym z setów do połowy walka toczyła się niemalże punkt za punkt, ale w końcówkach swoją wyższość demonstrowali podopieczni Nikoli Matijasevicia. Pierwszoplanową postacią w drużynie zwycięzców był atakujący Aleksandar Minić (17 punktów, 52% w ataku i 4 punkty z zagrywki). Dzięki tej wygranej Czarnogórcy umocnili się na drugim miejscu w rozgrywkach, a Węgrzy pozostają jedynym zespołem w Lidze Europejskiej bez wygranej.

Czarnogóra - Węgry 3:0 (21:12, 21:16, 21:17)

Czarnogóra: Vujović, Minić, Cacić, B.Cuk, Suljagić, Marković, Rasović (libero) oraz Babić, G.Cuk, Papović

Węgry: Kaszap, Baroti, Bagics, Nemeth, Nagy, Kovacs, Domotor (libero) oraz Toth, A.Szabo

***

W drugim meczu tej grupy gospodarze turnieju rozgrywanego w Barcelonie grali z Czechami. Początek spotkania należał do naszych południowych sąsiadów, wśród których prym wiódł Tomas Hysky (w całym meczu 17 punktów, 54% w ataku i 2 bloki). Dwie pierwsze partie padły ich łupem m.in. dzięki dużej ilości błędów Hiszpanów. Ci jednak obudzili się i doprowadzili do tie-breaka. Niezwykle nerwowy mecz na swoją korzyść mogli zapisać Czesi, którzy wygrali decydującą partię i niezmiennie prowadzą w tabeli tej grupy.

Czechy - Hiszpania 3:2 (21:18, 21:12, 20:22, 16:21, 15:13)

Czechy: Tichacek, Finger, Hysky, Mauler, Siroky, Holubec, Kopacek (libero) oraz Boula, Krisko, Bartos

Hiszpania: Trinidad, Villena, Noda, Delgado, Altayo, Fernandez, Llabres (libero) oraz Ruiz, Vigil, Fornes

Grupa C 

W pierwszym meczu turnieju rozgrywanego w Raananie (Izrael), lider grupy - Chorwacja podejmowała wicelidera - Turcję. Pierwszą partię za sprawą fantastycznej gry swoich przyjmujących (Gungor i Gokgoz) wygrali ci drudzy. Jednak podrażnieni wpadką w tej odsłonie Chrowaci w kolejnych setach wręcz zmiażdżyli rywali, wygrywając każdego z nich bardzo wysoko. Wiodącą postacią meczu był przyjmujący Darko Nojić (18 punktów, 58% w ataku, 2 bloki i 2 punkty z zagrywki).

Chorwacja - Turcja 3:1 (19:21, 21:14, 21:13, 21:10)

Chorwacja: Zhukouski, Raić, Nojić, Sedlacek, Cosić, Sabljak, Sarcević (libero) oraz Isek

Turcja: Yenipazar, Elgaz, Gokgoz, Gungor, Karaagac, Sahin, Demirciler (libero) oraz Bozan, Tanik, Cin

***

W ostatnim spotkaniu drugiej serii spotkań spotkały się trzecia i czwarta drużyna grupy C. W początkowych fragmentach lepsze wrażenie sprawiali zawodnicy . Sytuacja zmieniła się w końcówce drugiego seta, w której mający wysokie prowadzenie goście roztrwonili przewagę. Zadowoleni z wyniku poprzedniego seta Izrealczycy dobili Białorusinów. Znakomite spotkanie zaliczył atakujący gospodarzy - Guy Ben Gal. Dzięki tej wygranej Izrael odrobił trzy punkty do zajmującej trzecią lokatę Białorusi.

Izrael - Białoruś 3:1 (22:24, 21:17, 21:14, 21:17)
Izrael:

Katzenelson, Ben Gal, Hershko, Viniarsky Batchkala, Sokołow, Shoval (libero) oraz Osokin, Ohana

Białoruś: Haramykin, Audochanka, Radziuk, Mikanowycz, Busel, Zhehzdryn, Zabarouski (libero) oraz Vertelko, Marozau, Antanowicz, Chrapowicz

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!
[b]

[/b]

Źródło artykułu: