– Nie chciałabym porównywać żadnych trenerów. Nam zawodniczkom nie bardzo wypada to robić. Na pewno widać, że warsztat trenera jest bardzo dobry. Treningi indywidualne jak i całej grupy przebiegają bardzo dobrze, więc pod tym względem jest ogromny plus - powiedziała atakująca reprezentacji Polski w rozmowie z dziennikarzem Głosu Koszalińskiego.
W najbliższy piątek reprezentantki Polski rozegrają pierwsze w tym roku spotkanie sparingowe. Biało-czerwone o godz. 19 zmierzą się w Koszalinie z reprezentacja Szwajcarii. Rywal co prawda do europejskiej czołówki nie należy, jednak dla podopiecznych Piotra Makowskiego będzie to ważny sprawdzian przed turniejami cyklu Grand Prix. Katarzyna Skowrońska-Dolata nie ukrywa, że do tego meczu zespół podchodzi z dużym spokojem. - Dla nas to jest zawsze normalny sparing do rozegrania i normalny mecz. Z kolei dla kibiców, w każdym mieście, w którym przyszłoby nam grać, jest to ogromna frajda, że mogą przyjść i pooglądać trochę siatkówki. Wydaje mi się, że to połączenie przyjemnego z pożytecznym - przyznała liderka polskiego zespołu.
Źródło: Głos Koszaliński
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)