Bydgoscy siatkarze tracą głównego sponsora

Adrian Dudkiewicz 09 Sierpnia 2013, 12:21

W nowym sezonie ligowym bydgoscy siatkarze wystąpią w rozgrywkach bez logo Delecty na koszulkach i w nazwie klubu. - Decyzja o zmianie statusu ze sponsora tytularnego na przyjaciela klubu została podyktowana przyjętą na najbliższe lata strategią marketingową, która zakłada koncentrację uwagi i środków na nowych, innowacyjnych produktach i ich szerokiej promocji marketingowo-sprzedażowej - mówi Kamila Szlachetka, specjalistka PR Rieber Foods Polska S.A.

Piotr Sieńko, prezes zarządu Łuczniczka S.A. dodaje - Przez ponad dwanaście lat marka Delecta ze znakomitym skutkiem pomagała budować siatkówkę męską przez duże "S". W ostatnim sezonie klub przez długi czas pozostawał liderem rozgrywek. To przekładało się na pozytywny przekaz medialny dot. sponsora, mierzalny ilością doniesień prasowych, transmisji telewizyjnych i radiowych oraz liczbą kibiców obecnych na widowniach. Wierzę zatem, że nasza współpraca przyniosła wymierne korzyści obu stronom - potwierdził Sieńko.

"Wszystkie dotychczasowe zobowiązania Rieber Foods Polska S.A. wobec klubu sportowego i drużyny zostały sfinalizowane z największą dbałością o zachowanie dobrych relacji i obustronnej satysfakcji. W nowym sezonie ligowym firma będzie nadal wspierać drużynę finansowo, jednakże w zakresie doprecyzowanym w ramach pakietu Przyjaciel Klubu" - czytamy w oficjalnym komunikacie.