Cykl przygotowawczy stołecznych Inżynierów obejmuje dwa treningi dziennie. Szkoleniowiec AZS PW, Jakub Bednaruk, stara się jednak urozmaicać zajęcia, aby nie były zbyt monotonne. Z tego powodu - jeśli warunki atmosferyczne na to pozwalają - dwa razy w tygodniu siatkarze biegają w pobliskim Lesie Kabackim. - Każdy biega według własnego pulsu. Ale trzeba biec cały czas, bo w lesie są moi mali pomocnicy - komary, i atakują każdego, kto przystanie - żartował trener biało-zielono-niebieskich.
Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!
Ponadto ćwiczenia odbywają się w siłowni oraz w hali. Zawodnicy 6. drużyny ubiegłego sezonu trenują dwa razy dziennie, czasem nawet łącznie przez ponad pięć godzin.
Jedynym brakującym ogniwem podczas przygotowań jest Juraj Zatko. Nowy rozgrywający AZS Politechniki Warszawskiej przebywa obecnie na zgrupowaniu reprezentacji Słowacji, z którą przygotowuje się do mistrzostw Europy 2013. Jednak zawodnicy podczas zajęć trenują w komplecie, z Maciejem Kusajem, który "zastępuje" Słowaka w okresie przygotowawczym. Wsparcie do drużyny ściągnął sam Bednaruk. - Maciek to bardzo pracowity chłopak. Najchętniej, gdyby tylko mógł, to nie opuszczałby sali - skomplementował swoje "wsparcie" szkoleniowiec.
