- Zadzwonił do mnie Sławomir Gerymski i powiedział, że mamy do dyspozycji hale od 17:30. Wejdziemy na parkiet, rozgrzejemy się i do 20 będzie ona dla nas dostępna. Gramy bez względu na wynik - przyznał przed meczem opiekun WKS-u Robert Prygiel.
Środowy pojedynek był pierwszym sparingiem rozgrywanym przez Czarnych Radom w okresie przygotowawczym. Mimo to beniaminek PlusLigi prezentował się bardzo przyzwoicie. Z dobrej strony pokazał się reprezentant Niemiec - Dirk Westphal, który był bardzo aktywny w ataku. Dobrą zmianę dał również nowy atakujący Czarnych Bartłomiej Bołądź, który był nie do zatrzymania dla siatkarzy KPS-u.
W drużynie z Siedlec na wyróżnienie zasługuje natomiast Mateusz Jasiński, który był pewnym punktem gospodarzy.
KPS Siedlce - Cerrad Czarni Radom 2:2 (25:23, 22:25,17:25, 25:22)
KPS: Kowalski, Rejowski, Schulz, Przybyła, Stańczuk, Jasiński, Sobczak (libero) oraz Żakieta, Pruski, Rawiak
Czarni: Neroj, Ostrowski, Grzechnik, Westphal, Wachnik, Faryna, Filipowicz (libero)
oraz Bołądź, Zugaj, Piovarci, Radomski, Gutkowski i Kowalski (libero)
Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!