Wygraliśmy jako drużyna - komentarze po meczu Turcja - Francja

W ostatnim grupowym spotkaniu reprezentacja Francji pokonała Turcję 3:1. - Rezerwowi zawodnicy udowodnili, że również potrafią wygrać – powiedział po zwycięskim meczu trener reprezentacji Francji.

Ulas Kiyak (kapitan Reprezentacja Turcji ): Chciałem pogratulować Francji zwycięstwa w meczu oraz zajęcia pierwszego miejsca w grupie. Ten turniej już się zakończył dla naszego zespołu, wracamy do domu. Mam nadzieję, że osiągniemy lepszy rezultat podczas kolejnych mistrzostw Europy.

Emanuele Zanini (trener reprezentacji Turcji): Przede wszystkim chciałbym pogratulować przeciwnikom zwycięstwa oraz pierwszego miejsca w grupie. W dniu wczorajszym byłem bardzo zadowolony z postawy mojego zespołu, mimo przegranej w bardzo wyrównanym meczu z drużyną Słowacji. Natomiast dziś nie jestem zadowolony z tego, co moi zawodnicy pokazali na boisku. Być może potrzebuję więcej czasu, żeby zrozumieć turecką mentalność. Myślę, że dziś straciliśmy ogromną szansę na wygraną i pozostanie w turnieju. Poprawieniu powinny ulec wszystkie elementy naszej gry. Turecka liga jest bardzo bogata, przez co nie wszyscy najlepsi gracze wyrażają chęć gry w reprezentacji. Myślę, że obecnie jest to największy problem, nad którym należy się skupić.

Benjamin Toniutti (kapitan Reprezentacja Francji): To nie był dla nas łatwy mecz, ponieważ w dniu wczorajszym straciliśmy dużo energii nie tylko fizycznej ale również mentalnej. Było jednak bardzo ważne dla naszego zespołu, żeby odnieść zwycięstwo w tym meczu i tym samym zająć pierwsze miejsce w grupie.

Laurent Tillie (trener reprezentacji Francji): Dzisiejszy mecz był pozbawiony rytmu, jednak bardzo zależało nam na tym zwycięstwie, co na szczęście nam się udało. Najważniejsze, że wygraliśmy jako drużyna. W dzisiejszym składzie znalazło się dwóch nowych zawodników, a szansę na grę otrzymali wszyscy. Wygraliśmy nie tylko pierwszą szóstką, ale przede wszystkim całą drużyną. To bardzo ważne, że rezerwowi gracze również potrafią odnosić zwycięstwo.

Źródło artykułu: