Nieszczęśliwa dla Kubiaka sytuacja miała miejsce na początku 3. partii, kiedy było 1:1 w setach, a Jastrzębski Węgiel prowadził 4:1. Wtedy to podczas akcji reprezentant Polski nabawił się kontuzji palca prawej dłoni i musiał opuścić parkiet, na którym nie pojawił się już do końca pojedynku. Siatkarzowi jastrzębskiego zespołu natychmiast została udzielona pomoc medyczna: najpierw okłady lodem, zaś później uszkodzony palec został oklejony plastrem.
- W poniedziałek okaże się, co się stało. Na razie wiem tyle, że palec wypadł ze stawu. A czy jest złamany, to będziemy wiedzieć w poniedziałek - powiedział portalowi SportoweFakty.pl Michał Kubiak.
Na tydzień przed startem PlusLigi JW raz pokonał Asseco Resovię, zaś na drugi dzień przegrał, a forma drużyny ze Śląska jeszcze nie jest optymalna. - Jesteśmy nowym zespołem i musimy się zgrywać z każdym możliwym meczem, każdym kolejnym treningiem, a im więcej tego, tym lepiej dla nas. Nasza forma ma przyjść na Ligę Mistrzów i play-offy - dodał Kubiak.
Siatkówka na
SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!
a fani w Lublinie już nie mogą doczekać się powtórki !!;)