Faworyci pokazali klasę - podsumowanie II kolejki I ligi mężczyzn

Faworyci rozgrywek na zapleczu PlusLigi nie zawiedli. Drużyny z Lubina oraz Będzina odniosły pewne zwycięstwo za trzy punkty. Małą niespodzianką natomiast jest porażka Ślepska Suwałki.

Ślepsk Suwałki - ASPS AVIA Świdnik 2:3 (19:25, 25:20, 25:21, 21:25, 13:15)

Ślepsk:
Winnik, Makowski, Kałasz, Rudzewicz, Skrzypkowski, Skorij, Andrzejewski (libero) oraz Bell i Modzelewski

Avia: Pawłowski, Gonciarz, Baranowski, Stępień, Peszko, Guz, Głód (libero) oraz Kurek i Misztal

Beniaminek ze Świdnika nie przestaje zaskakiwać. Po zwycięstwie nad jednym z faworytów rozgrywek - MKS Banimex Będzin, tym razem podopieczni Marcina Jarosza pokonali w Suwałkach miejscowy Ślepsk, który w pierwszej kolejce zainkasował trzy punkty w Nysie. Gospodarze z kolei mogą mieć po sobotnim pojedynku spory niedosyt, gdyż w spotkaniu prowadzili już 2:1 i byli blisko zgarnięcia nawet kompletu punktów.

Camper Wyszków - TKS Nascon Tychy 3:0 (25:21, 25:21, 25:23)

Camper: Woroniecki, Kaczorowski, Rutecki, Szulik, Świrydowicz, Wójcik, Stańczak
(libero) oraz Główczyński, Zalewski, Zrajkowski i Urbanowicz

TKS: Kiwior, Sobański, Miller, Kupisz, Kozioł, Macek, Siewiorek (libero) oraz Lewiński, Nowosielski, Pić i Surma

Camper Wyszków zmazał plamę bo porażce w pierwszej kolejce z Krispolem. Miejscowi wyszli na pojedynek bardzo zmobilizowani i zdeterminowani. Świetne zawody w szeregach ekipy z Mazowsza rozegrał Łukasz Kaczorowski, który nękał rywali swoim mocnym serwisem. Po kolejnej porażce 3:0 TKS Tychy zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Na dodatek w następnej serii gier beniaminek podejmować będzie mocny w tym sezonie MKS Banimex Będzin.

KPS Siedlce Banki Spółdzielcze z Grupy BPS  - AGH 100RK AZS Kraków 3:0 (25:22, 25:17, 25:15)

KPS: Milewski, Jasiński, Zbierski, Schulz, Przybyła, Stańczuk, Sobczak (libero) Pruski, Żakieta, Rejowski i Rawiak.

AGH: Kosiek, Krupczak, Obuchowicz, Łaba, Ferek, Szumielewicz, Dembiec (libero)

Drużyna z Siedlec świetnie wykorzystuje atut własnego parkietu. Po zwycięstwie w pierwszej kolejce nad Kęczaninem Kęty, tym razem podopieczni Sławomira Gerymskiego pewnie pokonali beniaminka z Krakowa. Ekipa z Mazowsza, która od tej kolejki występuje pod nową nazwą, zagrała w sobotę bez pierwszego rozgrywającego - Tomasza Kowalskiego, który w tygodniu nabawił się lekkiej kontuzji. Czy w Nysie siatkarze KPS-u również potwierdzą wysoką formę?

Siatkarze z Krakowa byli bezradni w starciu z KPS
Siatkarze z Krakowa byli bezradni w starciu z KPS

Energa Pekpol Ostrołęka  - Cuprum Mundo Lubin  0:3 (16:25, 17:25,
24:26)

Energa Pekpol: Pietkiewicz, Krzywiecki, Jacyszyn, Kowalczyk, Szczygielski, Owczarz, Mihułka (libero) oraz Białek, Wierzbicki, Obrębski, Boruch.

Cuprum: Gorzkiewicz, Kadziewicz, Michalski, Dykas, Łapszyński, Siezieniewski, Kryś (libero) oraz Kasper.

Nie udał się pierwszy mecz przed własną publicznością siatkarzom z Ostrołęki. Podopieczni trenera Andrzeja Dudźca dopiero w trzeciej odsłonie byli równorzędnym przeciwnikiem dla faworyta rozgrywek. W pierwszych dwóch partiach natomiast zdecydowanie lepszą drużyną byli lubinianie, którzy wykorzystywali praktycznie każdy błąd gospodarzy. Dzięki wygranej siatkarze Pawła Szabelskiego awansowali na drugie miejsce w tabeli.

UMKS Kęczanin Kęty - Stal AZS PWSZ Nysa 0:3 (20:25, 23:25, 19:25)

Kęczanin: Macionczyk, Zarankiewicz, Mysera, Pietraszko, Kantor, Janiak, Błasiak (libero) oraz Toczko (libero), Popik, Biegun, Gaweł i Faron.

Stal: Szczurek, Nożewski, Bułkowski, Stancelewski, Piórkowski, Piotrowski, Bieniek (libero) oraz Bocianowski, Długosz, Biernat.

Drugiej porażki z rzędu doznali siatkarze Marka Błasiaka. W sobotni wieczór Kęczanin nie sprostał Stali Nysa, która na początku rozgrywek znajduje się w bardzo przeciętnej formie. Jedynie w drugim secie miejscowi byli w stanie przeciwstawić się drużynie Stali. Czy w następnej serii gier w Świdniku zawodnicy z Kęt zdobędą swoje pierwsze punkty w sezonie 2013/2014?

MKS Banimex Będzin - Krispol Września 3:0 (25:19, 25:18, 25:18)

MKS: Jan Król, Mariusz Gaca, Sebastian Warda, Michał Żuk, Grzegorz Wójtowicz,
Andrzej Stelmach, Marcin Mierzejewski (libero)
 
Krispol: Marcin Iglewski,  Łukasz Murdzia, Witold Chwastyniak, Jakub Rohnka, Łukasz Jurkojć, Kacper Bielicki, Michał Dębiec (libero) oraz Wojciech Dziurkowski, Tomasz Narowski, Paweł Gajowczyk, Krystian Kempiński, Damian Dobosz.
 
Siatkarze z Będzina przed własną publicznością zrehabilitowali się za porażkę w pierwszej serii gier nad Avią Świdnik. - Nie wytrzymaliśmy dziś presji. Rywal był od nas lepszy w każdym elemencie gry. Zawodził u nas przede wszystkim skuteczny atak i zagrywka, przez co gospodarze mogli pochwalić się dobrym przyjęciem. Na boisku pojawili się wszyscy zawodnicy, których miałem do dyspozycji - przyznał na łamach krispolwrzesnia.pl Marek Jankowiak, opiekun Krispolu. W następnej kolejce na zawodników Damiana Dacewicza czeka kolejny beniaminek - TKS Tychy.

MiejsceDrużynaMeczePunktySety
1 KPS Siedlce Banki Spółdzielcze z Grupy BPS 2 6 6:1
2 Cuprum Mundo Lubin 2 6 6:1
3 MKS Banimex Będzin 2 4 5:3
4 Avia Świdnik 2 4 6:4
5 Ślepsk Suwałki 2 4 5:4
6 Stal AZS Nysa 2 3 4:3
7 KS Camper Wyszków 2 3 4:3
8 Energa Pekpol Ostrołęka 2 3 3:3
9 Krispol Września 2 3 3:4
10 AGH 100RK AZS Kraków 2 0 1:6
11 UMKS Kęczanin Kęty 2 0 1:6
12 TKS Tychy 2 0 0:6

 

Komentarze (0)