Monika Naczk (kapitan Pałacu Bydgoszcz): Gratulacje dla zwycięzców. To był na pewno mecz walki. Chciałyśmy dziś przede wszystkim dobrze grać, z pełną determinacją. Mimo starań nie udało nam się to. Mogłyśmy lepiej zagrać środkiem. Nie kończyłyśmy tych ataków za dużo, przez co nasze skrzydła miały trudniejsze zadanie. Bardzo duży szacunek dla Tamary Kaliszuk, bo zagrała bardzo dobre spotkanie. Musimy coś w naszej grze poprawić, lepiej radzić sobie zagrywką. Przygotowujemy się do kolejnego spotkania. Zespołowi z Łodzi życzę powodzenia w dalszej fazie rozgrywek.
Rafał Gąsior (trener Pałacu Bydgoszcz): Dołączam się do gratulacji. Odnośnie naszej gry Monika wszystko skomentowała, więc nie mogę za wiele dodać. Tak mniej więcej jest. Szkoda trochę tego czwartego seta, gdzie walczyliśmy dobrze, graliśmy dobrze. Popełniliśmy w nim jednak bardzo dużo błędów. Nie udało się. Teraz czeka nas kolejny mecz, nowe wyzwanie i do niego będziemy się od poniedziałku przygotowywać.
Magdalena Śliwa (kapitan Beef Master Budowlanych Łódź): Dziękuję bardzo za gratulacje. Bardzo się cieszę ze zwycięstwa za trzy punkty. Kolejny raz naszą mocną stroną był blok, dzięki któremu zdobyłyśmy dużo punktów, a przeciwnikowi pewnie odechciewało się przez to atakować. Brawa wielkie dla Sylwii Pyci, która na świeżości, po długiej przerwie wyszła dzisiaj na boisko i zagrała bardzo dobre spotkanie.
Adam Grabowski (trener Beef Master Budowlanych Łódź): Również dziękuję za gratulacje. Przede wszystkim cieszę się z trzech punktów i gratuluję zwycięstwa całej mojej jedenastce, bo kto był na meczu ten mógł zaobserwować, że dokonywaliśmy wielu zmian i próbowaliśmy różnych ustawień. Zmienniczki dawały bardzo dobre zmiany, cała kadra dzisiaj zdecydowanie przyczyniła się do tego zwycięstwa.
Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!