Będzie kolejny thriller w Pile? - zapowiedź meczu PGNiG Nafta Piła - BKS Aluprof Bielsko- Biała

PGNiG Nafta w IX kolejce OrlenLigi zmierzy się z zespołem z Bielska Białej. Czy po raz kolejny kolejny kibice w Pile będą świadkami pięciosetowego pojedynku?

Gospodynie chcąc utrzymać się w Orlen Lidze muszą zdobywać punkty na własnym parkiecie. Natomiast bielszczanki powinny wygrywać spotkania z takimi przeciwnikami jeśli marzą o dobrej pozycji wyjściowej przed rundą play-off.

BKS Aluprof zajmuje szóste miejsce w tabeli. Podopieczne Mirosława Zawieracza przegrały dwa ostatnie mecze. Przed tygodniem lepsze okazały się zawodniczki Impelu Wrocław, które przegrały tylko pierwszą partię tego meczu, a w pozostałych okazały się lepsze. W tamtym spotkaniu zadecydowały końcówki setów, w których lepiej radziły sobie wrocławianki. Trener BKS-u po spotkaniu z Impelem był świadomy, że jego podopieczne przegrały mecz na własne życzenie. - To my daliśmy Impelowi trzy punkty, a nie oni nam. Mecz ligowy pomylił nam się z Sylwestrem, za dużo było fajerwerków i szaleństwa w tym wszystkim. W trzecim i czwartym secie mieliśmy dobre piłki, żeby wyjść na prowadzenie 24:23 - powiedział Mirosław Zawieracz na konferencji pomeczowej.

Dodatkowego smaczku rywalizacji pomiędzy PGNiG Naftą, a BKS-em Aluprofem dodaje osoba trenera gości. Zawieracz w zeszłym sezonie pracował w klubie z Grodu Staszica, jednak rozstał się z nim w końcówce sezonu w nie do końca wyjaśnionych okolicznościach.

Podopieczne Wiesława Popika rozegrały na własnym parkiecie w tym sezonie trzy spotkania. Tylko jeden z tych meczów zakończył się zwycięsko dla gospodyń, ale każdy miał swoją dramaturgię. Kibice na pewno nie mogli żałować tego, że zagościli na trybunach pilskiej hali.

Kibice w Pile nigdy nie mogą narzekać na brak emocji
Kibice w Pile nigdy nie mogą narzekać na brak emocji

Przed tygodniem siatkarki z Piły przegrały wyjazdowe spotkanie z Polskim Cukrem Muszynianką Fakro Bank BPS Muszyna. W tamtym meczu pilanki wygrały pierwszą partię, a w drugiej były bardzo blisko zwycięstwa. Mimo porażki w Muszynie 3:1, solidna gra z Mineralnymi jest dobrym prognostykiem przed niedzielnym meczem.

Spotkaniem z drużyną z Bielska-Białej, zespół PGNiG Nafty rozpocznie serię trzech meczów z rzędu na własnym parkiecie. W kolejnych tygodniach pilanki zmierzą się z drużynami Impelu Wrocław i Chemika Police. Wydaje się, że bielszczanki są najsłabszym zespołem ze wszystkich, z którymi zmierzy się zespół z Piły w najbliższym czasie. Gospodynie chcąc utrzymać się w najwyższej klasie rozgrywkowej na kolejny sezon muszą w takim meczu zdobywać punkty.

PGNiG Nafta Piła  - BKS Aluprof Bielsko-Biała / nd., 01.12.2013 r., godz. 18:00, Hala MOSiR

Siatkówka na
SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!

Komentarze (0)