Zdezorientowani goście - komentarze po meczu Beef Master Budowlani - Polski Cukier Muszynianka Fakro Bank BPS

Marcin Olczyk 29 Listopada 2013, 22:13

Aleksandra Jagieło (kapitan Polskiego Cukru Muszynianki Fakro Banku BPS Muszyna): Gratuluję zespołowi z Łodzi zwycięstwa. Powiem tylko tyle, że żałuję, iż nie poszłyśmy za ciosem i nie wygrałyśmy tego piątego seta po dwóch dobrych poprzednich partiach. Mam nadzieję, że w końcu wyciągniemy wnioski i zaczniemy grać od początku meczu, a nie od drugiego czy trzeciego seta.

Magdalena Śliwa (kapitan Beef Master Budowlanych Łódź): Bardzo dziękuję za gratulacje. Cieszymy się, że wygraliśmy z tak silnym zespołem jak Muszynianka. Natomiast na pewno nie możemy być zadowolone z trzeciego i czwartego seta. Tu oczywiście słowa uznania dla zespołu z Muszyny, których w tych odsłonach zagrał zupełnie inaczej, agresywnej. Może nie wypada mi chwalić rozgrywającej drużyny przeciwnej, ale ta młoda Gabrysia, która weszła na boisko, na pewno zmieniła obraz gry swojego zespołu. Bardzo się cieszę, że my po nieudanych setach potrafiłyśmy w tie-breaku wejść z powrotem do gry i wygrać całe spotkanie.

Bogdan Serwiński (trener Muszynianki): Gratuluję Magdzie i Adamowi. Powiem szczerze, że jestem trochę zdezorientowany, bo nie wiem czy mam się cieszyć z tego, że zdobyliśmy jeden punkt, przegrywając w tym meczu 0:2, czy być wkurzonym, że tie-breaka tak odpuściliśmy. Pewnie z tym zdezorientowaniem muszę zostać do jutra, licząc że może jakieś bardziej optymistyczne myśli mnie najdą.

Adam Grabowski (trener Budowlanych): Dziękuję za gratulacje. Jak mówiłem wcześniej przed meczem, jak Muszynianka zacznie przyjmować to będziemy mieć bardzo duże problemy. Przeciwniczki zaczęły grać swoje i wykorzystywać środek, z czym nie mogliśmy sobie poradzić. W tie-breaku udało nam się właśnie ten środek zatrzymać i to był niewątpliwie klucz do zwycięstwa. Bardzo się cieszę, że wytrzymaliśmy do końca. Gratuluję dziewczynom tego zwycięstwa.

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!