Ekipa z Berlina do pojedynku z zespołem z Lugano przystępowała w roli faworyta, tym bardziej, że w poprzedniej kolejce pokonała Szwajcarów 3:1.
Od początku rywalizacji przyjezdni walczyli bardzo ambitnie, niemal do końca inauguracyjnego seta dotrzymując kroku gospodarzom (19:19). Jednak dobre zespoły poznaje się po tym, że potrafią decydujące akcje rozstrzygnąć na swoją korzyść, i tak było tym razem. Najpierw berlińczycy wyszli na prowadzenie 21:19, by ostatecznie zwyciężyć 25:21.
Jak się później okazało, po tej partii jakby zupełnie odcięło "prąd" Energy Investments. Spokojnie w drużynie Berlin Recycling Volleys rozgrywał Kawika Shoji, który często uruchamiał swoich środkowych: Tomasa Kmeta oraz Srećko Lisinaca. Ostatecznie drugą i trzecią odsłonę Niemcy wygrali do 18, a cały mecz 3:0.
Lisinac, były siatkarz AZS-u Częstochowa, zdobył w tym starciu 9 punktów (7-atak, 2-blok), kończąc 78-procent swoich akcji w ofensywie. Zmorą atakujących rywali okazał się Kmet, który zaliczył 7 "oczek" blokiem.
Berlin Recycling Volleys - Energy Investments Lugano 3:0 (25:21, 25:18, 25:18)
Berlin Recycling Volleys: Lisinac (9), Touzinsky (9), Shoji (3), Carroll (7), Kmet (14), Kromm (9), Krystof (libero).
Energy Investments Lugano: Simac (4), Lehtonen (7), Roberts (4), Bruchsweiler (9), Garnica (1), Bandero (14), Rosić (libero) oraz Mariano (4), Rizo Gonzalez.
Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!
| Miejsce | Drużyna | Mecze | Z-P | Punkty |
|---|---|---|---|---|
| 1. | Trentino Volley | 4 | 4-0 | 12 |
| 2. | Berlin Recycling Volleys | 4 | 3-1 | 9 |
| 3. | Energy Investments Lugano | 4 | 1-3 | 2 |
| 4. | Arkas Izmir | 4 | 0-4 | 1 |
