Wysoka forma Pronaru Parkiet Hajnówka

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Z pewnością nikt z kibiców nie przypuszczał, iż po trzech rundach rozgrywek I ligi na fotelu lidera zasiądzie beniaminek – Pronar Parkiet Hajnówka. Podopieczni trenera <b>Pawła Blomberga</b> wygrali wszystkie swoje spotkania, pokonując kolejno faworytów tegorocznych rozgrywek: Pamapol Siatkarza Wieluń, Rajbud Development GTPS Gorzów i Avię Świdnik.

W tym artykule dowiesz się o:

Rafał Matusiak, przyjmujący Pronaru Parkietu nieco studzi optymizm kibiców przypominając, iż to dopiero trzecia kolejka I ligi. Doświadczony zawodnik przypuszcza, iż w trakcie sezonu to inni będą coraz lepiej grali. Na razie jednak hajnowianie nie chcą przerywać znakomitej passy zwycięstw, choć zdają sobie sprawę z tego, że na pewno przyjdzie taki moment, że i oni przegrają.

Gładka wygrana z Avią to - zdaniem Rafała Matusiaka - efekt znakomitej dyspozycji Pronaru Parkietu, opartej na solidnych treningach. Choć gdyby ktoś powiedział, że hajnowianie będą mieli osiem punktów po trzech kolejkach, zawodnik z pewnością by mu nie uwierzył...

Siatkarze Pronaru Parkietu wyjątkowo pewnie czyją się na boisku. W opinii Rafała Matusiaka kluczem do sukcesu drużyny z Hajnówki i luzu w grze tego zespołu jest zagrywka. Podopieczni Pawła Blomberga dysponują bardzo groźnym serwisem, a od niego wszystko się zaczyna. W ten sposób układają sobie całą grę i przeciwnik nie ma już okazji do przeprowadzenia łatwych akcji - to hajnowianie blokują, bronią i kontratakują.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)