Podopieczni trenera Ljubomira Gerasimowa zdali we wtorek prawdziwy egzamin z dojrzałości. Przed tygodniem bułgarski klub przegrał po tie-breaku w Belgii i był przed rewanżem w ciężkim położeniu. Gospodarze pewnie wygrali pierwszą partię, a prym wiódł drugi rozgrywający reprezentacji Bułgarii, Dobromir Dymitrow. Jednak goście z Beneluxu nie chcieli tanio sprzedać skóry i ku rozpaczy miejscowych kibiców wygrali dwa kolejne sety. Gdy wydawało się, że siatkarze Prefaxisu zapewnią sobie awans do kolejnej rundy, to Bułgarzy wzięli sprawy w swoje ręce. Siatkarze z Gabrowa wygrali czwartą partię oraz tie-break i o wszystkim miał zadecydować złoty set. Lepsi w nim okazali się gracze znad Morza Czarnego i to oni czekają na rywala w kolejnej rundzie Pucharu CEV.
CVC Gabrowo - Prefaxis Menen 3:2 (25:17, 24:26, 23:25, 25:22, 15:13)
Złoty set: 16:14
CVC Gabrowo:
Palijski, Dimitrow, Stojkow, Gadżanow, Minczew, Petkow, Iwanow (libero) oraz Mitjew
Prefaxis Menen:
Ver Eecke, Radović, Van Haarlem, Urnaut, Sinnesael, Cox, Lemay (libero) oraz Balduyck
Pierwszy mecz 3:2 dla Prefaxis.
Awans: CVC Gabrowo
Kolejne mecze rewanżowe zostaną rozegrane 11 grudnia (środa) oraz 12 grudnia (czwartek).
Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko!Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!