Po trzech ligowych kolejkach Wayel Bolonia zajmuje drugie miejsce w tabeli Serie A2, ale podobnie, jak Coydeco St. Croce, zespół Polaka nie przegrał jeszcze spotkania w tegorocznych rozgrywkach.
Drużyna Marcela Gromadowskiego pokonała kolejno: Sagmas Crema (3:1), Città di Castello (3:1) oraz Esse-Ti Carilo Loreto (3:0). Wayel Bolonia jest beniaminkiem Serie A2 więc każde z tych zwycięstw jest niezwykle cenne, sporym zaskoczeniem była jednak przede wszystkim wygra nad ekipą z Loreto - jednym z najlepszych zespołów zaplecza ligi włoskiej w ubiegłym sezonie.
Tak dobrego początku sezonu w wykonaniu Marcela Gromadowskiego i jego kolegów mało kto się spodziewał, podkreśla to nawet oficjalna strona klubu, nic więc dziwnego, że w Bolonii po trzech wygranych z rzędu zapanowała duża radość. Cieszą się władze klubu, szczęśliwi są też kibice, którzy chętnie przychodzą na mecze swojego zespołu. Przykładowo spotkanie z Loreto oglądało 1500 widzów.
Zespół z Bolonii chwalony jest przede wszystkim za dobrą organizację gry i wysoką skuteczność w ataku. Nas cieszyć powinno, że zdecydowanym liderem włoskiej drużyny jest Marcel Gromadowski, którego grę oficjalna strona klubu określa jako fenomenalną.
Polak w dotychczasowych meczach swojego zespołu zdobył w sumie 75 punktów i w każdym ze spotkań był zdecydowanie najlepszych zawodnikiem ekipy z Bolonii. Zdobywał najwięcej punktów, kończył najważniejsze akcje i zasłużył sobie na miano lidera zespołu.
Gromadowski jest jednym z dwóch obcokrajowców, którzy występują w klubie z Bolonii. Polak został przed sezonem wypożyczony z Piacenzy, a drużynę wzmocnił także Jayson Jablonsky, który poprzednio występował w lidze greckiej. Amerykanin w Serie A2 zadebiutował jednak dopiero w drugiej kolejce, bo wcześniej wraz z reprezentacją USA rywalizował w Copa America.
Zdecydowana większość graczy występujących w klubie z Bolonii to Włosi, ale o obliczu drużyny decydują właśnie Amerykanin i Polak. Gromadowski i Jablonsky nie tylko biorą na siebie ciężar gry w atak, ale potrafią także utrudnić grę przeciwnikom swoimi zagrywkami. Obaj są chwaleni przez oficjalną stronę klubu, ale w dotychczasowych spotkaniach liderem zespołu był przede wszystkim Polak, choć przed sezonem wydawało się, że największą gwiazdą zespołu będzie Amerykanin.
Kolejnym przeciwnikiem Wayel Bolonia będzie Castellana Grotte, zespół, który w tegorocznych rozgrywkach wygrał jedno spotkanie, a którego zawodnikiem jest między innymi znany z występów w Polsce Tomas Kmett. Jeśli ekipa Marcela Gromadowskiego wygra i to spotkanie to euforia w Bolonii z pewnością będzie jeszcze większa…