Najpierw, na początku poprzedniego tygodnia, Adam Kowalski, Bartłomiej Bołądź, Kamil Gutkowski, Michał Ostrowski i Robert Prygiel spełnili marzenia wielu uczniów jednego z podradomskich gimnazjów, uczestnicząc w spotkaniu zorganizowanym przez samą młodzież. Zainteresowanie wydarzeniem było tak duże, że władze szkoły musiały ograniczyć liczbę chętnych osób. Nie obyło się oczywiście bez okazjonalnego meczu. Władze placówki zapewniły, iż nie ma obecnie lepszych wzorców do naśladowania od zawodników Cerrad Czarnych. Młodzi adepci siatkówki otrzymali plakaty i klubowe gadżety, mogli również porozmawiać z gośćmi i zebrać autografy.
Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!
W ostatni weekend radomscy zawodnicy wcielili się w rolę... sprzedawców, spędzając kilka godzin na specjalnym stoisku z gadżetami w jednym z radomskich centrów handlowych. Zainteresowani mogli zaopatrzeć się m.in. okolicznościowy kalendarz klubu na 2014 rok. Początkowo jego nakład był limitowany, ale sprzedaż wydawnictwa przeszła najśmielsze oczekiwania i zdecydowano się na dodrukowanie kilkuset sztuk. Ponadto kupujący mogli nabyć: koszulki, czapki, szaliki, smycze i zestaw kart z sylwetkami siatkarzy i sztabu szkoleniowego.
Klubowe gadżety cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Nie oznacza to jednak, że pomimo braku meczu z udziałem Czarnych w ramach PlusLigi w miniony weekend, siatkarze dostali wolne od trenera Prygla. Ciężką pracę na sobotnim treningu postanowili nieco umilić im główni sponsorzy, rozdając prezenty wszystkim zawodnikom i sztabowi szkoleniowemu. Z kolei Jakub Wachnik, Paweł Filipowicz i Bartłomiej Grzechnik wystąpili w sobotnie popołudnie w barwach Czarnych w ramach Młodej Ligi, wydatnie pomagając młodszym kolegom w sensacyjnym, czterosetowym zwycięstwie nad Asseco Resovią Rzeszów.