Top Volley International: Dynamo Krasnodar pewne półfinału

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W Bazylei rozpoczęła się 25. edycja towarzyskiego turnieju kobiecej siatkówki. Pierwszego dnia zmagań rozegrano cztery spotkania grupowe, w których obyło się bez niespodzianek.

Do udziału w tegorocznej edycji Top Volley International zostało zaproszonych sześć drużyn, które zmagają się ze sobą w dwóch grupach. W pierwszej z nich znalazły się ekipy Dynama Krasnodar, Schweriner SC oraz Volero Zurych, w drugiej - RC Cannes, Praia Clube/Banana Boat z Brazylii oraz Team Suisse, czyli zawodniczki reprezentacji Szwajcarii.

Pierwszy dzień rozgrywek przyniósł rozstrzygnięcia czterech z sześciu starć grupowych i był szczególnie wymagający dla mistrzyń Francji z Cannes oraz ekipy z Krasnodaru, ponieważ musiały rozegrać one dwa mecze jednego dnia. Dla drużyny Avitala Selingera nie stanowiło to większego problemu; zdołała ona bez straty seta pokonać zarówno rywalki z Niemiec, jak i Szwajcarii.

Zdecydowanie trudniejszą przeprawę miał zespół Yana Fanga, który podczas turnieju musiał radzić sobie bez Mileny Rasić i Frei Aelbrecht: o ile Team Suisse zdołał urwać im tylko jednego seta, to drużyna z Kraju Kawy okazała się zdecydowanie bardziej wymagającym przeciwnikiem. Francuski zespół walczył z drużyną Mari Steinbrecher jak równy z równy przez trzy sety, dopiero w ostatniej partii ekipa z brazylijskiej Uberlandii zdecydowanie przypieczętowała zwycięstwo.

W sobotę 28 grudnia zostaną rozegrane ostatnie dwa spotkania grupowe: Volero Zurych - Schweriner SC i mecz Team Suisse - Banana Boat Praia Clube oraz półfinały. W niedzielę odbędzie się finał turnieju oraz mecze o trzecie i piąte miejsce.

Wyniki pierwszego dnia Women's Top Volley International:

Grupa A: Schweriner SC - Dynamo Krasnodar 0:3 (14:25, 20:25, 17:25) Dynamo Krasnodar - Volero Zurych 3:0 (25:22 25:19 25:19)

Grupa B: RC Cannes  - Team Suisse 3:1 (25:18, 24:26, 25:13, 25:19)

Banana Boat Praia Clube - RC Cannes 3:1 (23:25, 27:25, 26:24, 25:20)

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)