Tańcowały dwa Michały - relacja z meczu Tours VB - Jastrzębski Węgiel

Michał Kubiak oraz Michał Masny poprowadzili swój zespół do pewnego zwycięstwa we Francji. Siatkarze Tours nie potrafili nawiązać rywalizacji z jastrzębianami.

Podopieczni Lorenzo Bernardiego rozpoczęli środowe spotkanie Ligi Mistrzów od mocnego uderzenia. Zadanie jastrzębianom bardzo ułatwili gospodarze, którzy popełniali błąd za błędem. Po ataku Michała Kubiaka goście prowadzili trzema punktami (2:5). W miarę upływu czasu przewaga pomarańczowych rosła, a gracze Mauricio Paesa nie potrafili nawiązać rywalizacji z brązowymi medalistami PlusLigi. Po pierwszej przerwie technicznej straty próbował nadrabiać Gerald Hardy-Dessources, ale był osamotniony w swoich poczynaniach. W ataku nie błyszczał David Konecny, a w zespole jastrzębian szalał Nicolas Marechal. Outowa zagrywka Davida Smitha zakończyła pierwszą partię meczu.

Od początku drugiego seta do pracy wzięli się zawodnicy mistrzów Francji i nie zamierzali jastrzębianom oddawać pola (6:5). Na ofensywne poczynania miejscowych skutecznie odpowiadał Kubiak, który wykańczał kombinacyjne rozegrania Michała Masnego. Po pierwszej przerwie technicznej pomarańczowy wyszli na prowadzenie (8:10), ale siatkarze Tours wciąż nie odpuszczali. W dalszej części meczu obydwa zespoły grały punkt, za punkt. W końcówce dał o sobie znać blok pomarańczowych i ekipa ze Śląska wysunęła się na prowadzenie. Francuzi jeszcze podnieśli się do walki, ale ich starania przekreślił fatalny atak Hardy-Dessourcesa.

Dwie przegrane partie podłamały gospodarzy, którzy fatalnie rozpoczęli kolejną część meczu. Jastrzębianie dobrze przyjmowali i Masny mógł przebierać w opcjach rozegrania. Goście wysoko prowadzili na drugiej przerwie technicznej. Następnie przy serwisach Soane Falafali i Phillipa Collina Francuzi zmniejszyli straty. Gracze włoskiego szkoleniowca przełamali jednak zagrywkę gospodarzy i pewnie zwyciężyli we Francji. Jastrzębskiemu Węglowi nie pozostaje nic innego, jak powtórzyć korzystny wynik przed własną publicznością.

Tours VB - Jastrzębski Węgiel  0:3 (16:25, 24:26, 19:25)

Tours VB: Pinheiro, Hardy-Dessources, Baranek, Konecny, Klinkenberg, Smith, Exiga (libero) oraz Falafala, Collin, Dillies

Jastrzębski Węgiel: Masny, Kubiak, Pajenk, Marechal, Gierczyński, Bontje, Wojtaszek (libero) oraz Van De Voorde, Jarmoc, Popiwczak

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Komentarze (15)
avatar
stary kibic
15.01.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A ja radzę wytrzymać jeszcze tydzień. I później podyskutować. 
avatar
stary kibic
15.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gratulacje dla Jastrzębia za kapitalne widowisko. Nie pozostawili złudzeń. Coraz bliżej konfrontacja z Resovią o FF - wierzę, że jest to realne. Będzie pojedynek przyjaźni.. :) 
whoviaan
15.01.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Super mecz JW, Masny z Kubiakiem są niesamowici! brawo też dla Marechala, ogólnie gra całego teamu się układała a Tours jeszcze bardzo pomogło. Teraz oby bez wpadek u siebie.;) 
avatar
Tomasovia Tomaszów Lubelski
15.01.2014
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
Eroll placzku, chyba nie myslisz ze zespol z francji jest silniejszy od przeciwnika reski, nie wiem jak by jastrzebski sobie poradzil z Knackiem, wiadomi jedno jestes smieszny w swoich wypowie Czytaj całość
avatar
Eroll
15.01.2014
Zgłoś do moderacji
1
6
Odpowiedz
O ile JW jest już w kolejnej rundzie (bo u siebie z Tours nie da się przegrać), to dalej twierdzę, że Resovia może odpaść i nie cieszyłbym się przedwcześnie z polskiego spotkania w LM. Brawo Ja Czytaj całość