Atomówki za mocne dla Nafciarek - relacja z meczu PGNiG Nafta Piła - Atom Trefl Sopot
Atom Trefl Sopot pokonał w trzech setach miejscową PGNiG Naftę, jednak do końca nie było to lekkie, łatwe i przyjemne zwycięstwo.
Pierwszy set to popis gry aktualnych mistrzyń Polski, które doskonałą zagrywką rozmontowały obronę rywalek. Bardzo dobre serwisy Charlotte Leys i Anny Podolec spowodowały, że pilanki nie mogły nic zrobić w tym secie i oddały go bez walki zdobywając ledwie dziesięć punktów.
Druga partia miała całkowicie inne przebieg niż pierwsza. Na parkiecie pojawiła się odmieniona Nafta i na pierwszej przerwie technicznej to gospodynie prowadziły 8:6. Jednak Atomówki miały doskonale spisującą się w ataku Podolec, która wyprowadziła swój zespół na sześć punktów przewagi (11:17). Wtedy to trener gospodyń- Wiesław Popik wziął czas, a na placu gry pojawiła się Magdalena Hawryła. Środkowa pilskiego zespołu, swoją trudną zagrywką spowodowała, że na tablicy wyników był remis (22:22) i o losach seta zadecydowała jego końcówka, którą lepiej wytrzymał zespół z Sopotu.Mimo iż mecz zakończył się w trzech setach to poza pierwszą partią był bardzo wyrównany. PGNiG Nafta udowodniła, że jest drużyną z charakterem. Natomiast Atom Trefl, że w tym sezonie ich celem jest zdobycie po raz kolejny tytułu mistrzowskiego.
PGNiG Nafta Piła - Atom Trefl Sopot 0:3 (10:25, 24:26, 20:25)
Nafta: Kuligowska, Kajzer, Wawrzyniak, Kudakova, Babicz, Kingsley, Kuehn-Jarek (libero) oraz Paszek, Krawulska, Hawryła, Archangielska
Atom: Leys, Bełcik, Podolec, Szelukina, Efimienko, Hill, Zenik (libero) oraz Molnar, Łukasik, Kaczorowska
MVP: Anna Podolec (Atom Trefl)
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!