Siatkarze PGE Skry Bełchatów grają w kręgle, czyli kolejna cieszynka (wideo)

PGE Skra Bełchatów od czterech spotkań ma nową tradycję: pomeczowe "cieszynki". Po ostatnim zwycięstwie nad AZS Politechniką Warszawską zaprezentowali... grę w kręgle.

Dominika Pawlik
Dominika Pawlik

Siatkarze PGE Skry Bełchatów nową tradycję zapoczątkowali w starciu z Transferem Bydgoszcz. Zdobywca MVP, czyli Mariusz Wlazły "strzelał" do swoich kolegów z drużyny z otrzymanej statuetki. Po zwycięstwie nad BBTS-em Bielsko-Biała pocisk-butelkę rzucił Nicolas Uriarte, tym samym była to druga wybuchowa cieszynka. - Jest tak, że każdy podaje swój pomysł i wybieramy najlepszy - wyjaśnił Jędrzej Maćkowiak. - Ostatnio Kamil Stoch zdobył złoty medal, więc tak wyglądała nasza cieszynka - dodał środkowy.

Po zwycięstwie z VfB Friedrichshafen w rolę Kamila Stocha wcielił się Paweł Zatorski, w scence pomogli także Andrzej Wrona oraz Mariusz Wlazły. W niedzielne popołudnie po wygranej na warszawskim Torwarze z AZS Politechniką Warszawską siatkarze zaprezentowali grę w kręgle. Głównymi bohaterami znów byli atakujący oraz libero PGE Skry.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×