Chemik Police przeszedł przez fazę zasadniczą Orlen Ligi jak burza. Przegrał zaledwie dwa spotkania, co pozwoliło na zajęcie pierwszego miejsca. Lokata ta daje atut gry z teoretycznie najsłabszą drużyną, która wywalczyła prawo gry w rundzie play-off. W tym sezonie taką ekipą jest Siódemka Legionovia z czterema ligowymi zwycięstwami na swoim koncie.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
Podopieczne trenera Giuseppe Cuccariniego mają już za sobą pierwszy sukces. Przed kilkoma dniami wygrały rozgrywki w ramach Pucharu Polski. W finałowym starciu policzanki pewnie pokonały Polski Cukier Muszyniankę Fakro Bank BPS 3:0 i mogły świętować zdobycie trofeum po raz czwarty w historii klubu.
Faza play-off to jednak nie to samo, co zmagania w rundzie zasadniczej. Na tym etapie rozgrywek o mistrzostwo Polski decydować będzie każdy szczegół. Niezależnie od tego, kto i jakie miejsce zajął we wcześniejszej części sezonu. Takie samo zdanie ma sztab szkoleniowy Chemika Police.
- Na tym etapie istotna jest tylko wygrana, nie ważne w jakim rozmiarze, w jakim stosunku setów. Dziewczyny muszą wyrzucić z głów tamte zwycięskie mecze, bo gra zaczyna się zupełnie od nowa. Na tablicy mamy 0:0. Rzeczywiście pomiędzy pierwszą i ósmą drużyną jest duża różnica w tabeli, ale na boisku wcale nie musi tak być. Siatkarki z Legionowa będą chciały pokazać wszystko, co potrafią, zaprezentować się z jak najlepszej strony, udowodnić, że potrafią grać dobrą siatkówkę. Na każdy mecz z nami wyjdą bez obciążeń, na luzie, bo one nic nie muszą, za to my musimy zwyciężyć - mówił Michał Masek, drugi trener policzanek w rozmowie z oficjalną stroną klubu.
Chemik będzie zdecydowanym faworytem nadchodzącego dwumeczu. Ma szeroką kadrę i przewagę na siatce oraz cel, który nie pozwala na potknięcia na tym etapie rozgrywek. Determinacja i motywacja jest zatem wysoka.
Chemik Police - Siódemka SK bank Legionovia / 15-16.03.2014, godz. 18:00
