Bydgoszczanie przerwali czarną serię (wynik)

Siatkarze Transferu Bydgoszcz wygrali w pierwszym meczu o 9. miejsce w PlusLidze. Ekipa Vitala Heynena potrafiła odrabiać spore straty. Akademicy z Częstochowy nie wykorzystali sporej szansy.

W trzech dotychczasowych meczach tych zespołów w tym sezonie górą zawsze byli częstochowianie. Przebieg meczu wskazywał, że i w tym przypadku może być podobnie. AZS przekonująco wygrał pierwszego seta, a w kolejnych również wysoko prowadził, ale bydgoszczanie zdołali odrobić straty i przechylić szalę zwycięstwa na swoja stronę.

MVP meczu został wybrany Carson Clark, który wywalczył 18 punktów dla swojej ekipy. Po stronie Akademików najwięcej "oczek" zdobył Jakub Vesely (13). Kolejny mecz w rywalizacji o 9. miejsce odbędzie się 28 marca w Bydgoszczy.

AZS Częstochowa - Transfer Bydgoszcz 1:3 (25:13, 21:25, 18:25, 23:25)
 
AZS: Murek, Hebda, Kaczyński, Vesely, Kaźmierczak, Kozłowski, Piechocki (libero) oraz Bednorz, Buczek.

Transfer: Jurkiewicz, Waliński, Janeczek, Woicki, Clark, Muagututia, Bonisławski (libero) oraz Wiese, Nowakowski, Salas, Wika.

MVP: Carson Clark.

Stan rywalizacji (do dwóch zwycięstw): 1:0 dla Transferu.

Komentarze (8)
avatar
Włókniarzyk1946
20.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Atakującego nie mamy. Kaczyński to według mnie jest na poziomie ligi juniorów. Bednorz zazwyczaj grał lepiej no ale dzisiaj też grał słabo. Po raz kolejny już w tym sezonie najlepiej prezentowa Czytaj całość
avatar
bart_
20.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mimo dzisiejszej żenady do chlopaków pretensji nie mam, to wszystko jest pokłosiem harców tych bezmózgów w , mam nadzieję, odchodzącym w zapomnienie zarządzie i to te palanty ponoszą całkowitą Czytaj całość
avatar
rbk17
20.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zaraz zaraz, to Janeczek grał jako środkowy? 
avatar
honda
20.03.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Co to ma za znaczenie 9 czy 12 miejsce?. 
cekaemista
20.03.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
AZS wszystko co miał do przegrania przegrał.Teraz medale z ciężkiej stali na szyję niech sobie zarzucą Bosek i Pakosz.I trzymając się za ręce skoczą do Warty w jej najgłębszym odcinku.