Musimy wziąć przykład z Resovii - komentarze po meczu ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Asseco Resovia Rzeszów

Po czterech półfinałowych spotkaniach pomiędzy ZAKSĄ a Resovią jest remis. - W Rzeszowie każdy ma równe szanse - powiedział po meczu Andrzej Kowal.

Łukasz Perłowski (kapitan Asseco Resovii Rzeszów): Bardzo cieszę się z drugiej wygranej w Kędzierzynie-Koźlu. Pamiętamy jednak, że gra się nie kończy i czeka nas kolejne spotkanie w Rzeszowie. Będziemy walczyć o zwycięstwo.

Paweł Zagumny (kapitan ZAKSY Kędzierzyn-Koźle): Resovia od początku do końca tego spotkania grała od nas lepiej i uważam, że zasłużenie wygrała.

Andrzej Kowal (szkoleniowiec Asseco Resovii Rzeszów): W naszej historii półfinałowych spotkań z ZAKSĄ mecze rozstrzygały się w tie-breakach. Jedynie dzisiaj było inaczej, co bardzo nas cieszy, ponieważ oszczędziliśmy trochę sił. To, że każda z drużyn wygrała na terenie przeciwnika, świadczy o tym, jak są one wyrównane. Tak na dobrą sprawę szanse w Rzeszowie są równe. My zrobimy wszystko, aby jak najlepiej się do tego meczu przygotować. Zamierzamy walczyć o finał.

Sebastian Świderski (szkoleniowiec ZAKSY Kędzierzyn-Koźle): Ostatnio mamy duże problemy zdrowotne, jednak to nas nie tłumaczy. Resovia pokazała nam, że mimo swoich problemów zdrowotnych, potrafiła wygrać. Musimy wziąć z nich przykład. Dzisiaj byliśmy zespołem słabszym od rywala sportowo. Czasami za wcześnie chcieliśmy zdobywać punkty, a to nas gubiło. Potrzebujemy więcej cierpliwości w grze i ciągłości, aby nie zdobywać, jak dzisiaj, punktów falami. Popełnialiśmy stare grzechy, oddawaliśmy więcej punktów niż do nas przychodziło. Mamy jednak kilka dni na poprawę tego i zgranie zespołu. Wyszliśmy dzisiaj z Michałem Ruciakiem jako libero i Danem Lewisem na przyjęciu z atakiem, w takim ustawieniu nigdy nie graliśmy. Myślę jednak, że kilka dni wystarczy, aby wszystko poukładać i zaprezentować się w czwartek z lepszej strony.

Źródło artykułu: