Posada trenera siatkarek już przesądzona?

Jak donosi Super Express praktycznie przesądzone już jest, że posadę trenera kadry siatkarek po Marco Bonicie przejmie Alojzy Świderek, II trener kadry siatkarzy za czasów Raula Lozano. Zdaniem gazety to dlatego właśnie szkoleniowiec żeńskiej kadry zostanie wybrany w drodze negocjacji, a nie jak ma to miejsce w przypadku mężczyzn - konkursu.

W tym artykule dowiesz się o:

Zgodnie z informacjami podanymi przez PZPS, trenera kadry mężczyzn wyłoni konkurs, natomiast szkoleniowiec drużyny żeńskiej zostanie wybrany w ramach negocjacji. - Chcę mieć pewność, że Polak będzie prowadził kobiecą kadrę - mówi prezes PZPS Mirosław Przedpełski cytowany przez Super Express. Podobno rozmowy z Alojzym Świderkiem i drugim kandydatem - Jerzy Matlakiem mają być prowadzone już w tym tygodniu, jak jednak donosi Super Express jest już niemal przesądzone, że posadę obejmie Świderek. - Słyszę plotki, że decyzja w tej sprawie już zapadła. Jeżeli tak, to ja dziękuję, nie chcę brać w tym udziału. Bo jeśli miałbym robić za tło, po prostu bym się zbłaźnił - komentuje sytuację Matlak.

PZPS spodziewa się jednocześnie dużego zainteresowania konkursem na trenera kadry mężczyzn. Zdaniem Mirosława Przedpełskiego pretendentów może być dużo więcej niż przed czterema laty, kiedy to było ich około 20. Kilku menedżerów już zasięgało informacji w związku. Jednym z najpoważniejszym kandydatów wydaje się być szkoleniowiec reprezentacji USA Hugh McCutcheon, który poprowadził drużynę amerykańską do złota olimpijskiego i zwycięstwa w Lidze Światowej. - Nikt z polskiej federacji jeszcze się do mnie nie zgłosił, ale podtrzymuję zainteresowanie pracą w waszym kraju - potwierdza szkoleniowiec cytowany przez gazetę.

Termin składania zgłoszeń upływa 30 listopada, nowego kandydata powinniśmy poznać do końca roku.

Źródło artykułu: