Francuska legenda mistrzostwem kończy karierę. Teraz Polska!

Znakomity przyjmujący w swoim ostatnim oficjalnym występie w roli zawodnika wywalczył wraz z kolegami złoty medal mistrzostw Polski.

W tym artykule dowiesz się o:

PGE Skra nie dała szans broniącej tytułu Asseco Resovii Rzeszów, wygrywając trzy kolejne spotkania wielkiego ligowego finału. Po dwóch latach bez złota, ekipa z Bełchatowa ponownie stanęła na najwyższym stopniu podium. - Zagraliśmy bardzo dobrze. Mieliśmy przewagę techniczną. Naprawdę fajnie wszystko to razem w naszym wykonaniu wyglądało - podsumował decydujące o mistrzostwie spotkanie Stephane Antiga.

Francuski przyjmujący uchodzi na pewno za jeden z symboli wielkiej Skry. W latach 2008-2011 klub z województwa łódzkiego z nim w składzie był w lidze bezkonkurencyjny. W kolejnych dwóch sezonach, gdy doświadczonego zawodnika zabrakło w drużynie, skończyła się też mistrzowska seria. Powrót byłego zawodnika Transferu Bydgoszcz pozwolił odzyskać blask najbardziej utytułowanemu polskiemu zespołowi ostatnich lat.

Czy doczekamy się w przyszłości kolejnego Antigi w barwach Skry?
Czy doczekamy się w przyszłości kolejnego Antigi w barwach Skry?

Wywalczony właśnie tytuł dla Antigi jest na pewno wyjątkowy. - To było znakomite zakończenie kariery. Wymarzone. Zdobywałem wcześniej ze Skrą cztery mistrzostwa, ale do tej pory ani razu nie świętowałem tytułu w Bełchatowie - przyznał po spotkaniu żegnający się z karierą zawodniczą Francuz.

Już od kilku miesięcy wiadomo było, że dla urodzonego w podparyskim Suresnes przyjmującego będzie to ostatni sezon na boisku. W październiku 2013 roku Antiga został bowiem mianowany selekcjonerem reprezentacji Polski. Taki obrót sprawy pomógł doświadczonemu siatkarzowi podjąć decyzję o zakończeniu długiej i pełnej sukcesów kariery. Ostatni sezon okazał się być wyjątkowo trudny i intensywny. - Nie było łatwo. Za mną bardzo ciężki sezon. Nie mogłem nawet w wolne dni odpoczywać, tyle było pracy. Poza tym mam 38 lat i wszystko mnie już boli (śmiech) - podkreślił Antiga, dając do zrozumienia, że nie żałuje, iż jego boiskowa przygoda właśnie dobiegła końca.

Czy teraz ikona francuskiej siatkówki pójdzie w ślady swojego przyjaciela Miguela Falaski, który właśnie doprowadził Skrę do mistrzostwa, i już w pierwszym roku na stanowisku trenera sięgnie ze swoim zespołem po cenne trofeum?

Największe osiągnięcia w karierze zawodniczej Stephane'a Antigi:

Klubowe:
Mistrzostwo Francji x 7
Mistrzostwo Hiszpanii x 2
Mistrzostwo Polski x 5
Liga Mistrzów: 1. miejsce (2001), 3. miejsce (2008, 2010)
Klubowe Mistrzostwa Świata: 2. miejsce (2009, 2011)

Reprezentacyjne:
Mistrzostwa Europy: 2. miejsce (2003, 2009)
Mistrzostwa świata: 3. miejsce (2002)
Liga Światowa: 2. miejsce (2006).

Komentarze (5)
cekaemista
28.04.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jest nadzieja ,że polskie piekiełko Go nie ugotuje. 
avatar
Stenol_92
28.04.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Wspaniały siatkarz. Mistrzostwo Polski z Bełchatowem jest pięknym ukoronowaniem jego bogatej kariery zawodniczej. Oby jego kariera trenerska była równie bogata i pełna sukcesów. Teraz kadra i n Czytaj całość
avatar
SOMBRA
28.04.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
piękna kariera,traz pora na sukcesy na trenerskiej niwie xD 
avatar
arik
28.04.2014
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
świetne podsumowanie Stefana. Super tytuł. Teraz Polska!