Iga Chojnacka zdecydowała się opuścić mazowiecką drużynę w połowie przygotowań do minionych rozgrywek. Chociaż nie była zakontraktowana na sezon 2013/14, to jednak trenowała z Siódemką SK bank Legionovią. Włodarze drużyny jednak nie kryli rozgoryczenia decyzją młodej siatkarki.
[ad=rectangle]
- Iga mnie i Sławka Supę zaskoczyła. Bardzo, bo dostała dobrą, konkretną, ofertę… Tak jak wielu jesteśmy dumni, że jest naszą wychowanką i jak wielu wierzymy w jej talent. Ale Iga jest już dorosłą kobietą i musi sama podejmować decyzje życiowe. Życzę jej mądrych decyzji. Na tę chwilę tyle mogę powiedzieć - tak w sierpniu w rozmowie ze SportoweFakty.pl mówił Marek Bąk, wiceprezes legionowskiej drużyny.
Kilka tygodni później Chojnacka została zakontraktowana przez Savino Del Bene Scandicci - 5. drużynę sezonu zasadniczego Serie A2. Zespół 20-latki w play-offach dotarł do półfinału, gdzie dwukrotnie uległ (0:3 i 1:3) Il Bisonte San Casciano i na tym zakończył rozgrywki.
Tym samym przygoda polskiej przyjmującej we Włoszech, przynajmniej na razie, dobiegła końca. W komunikacie zaprezentowanym na oficjalnej stronie Legionovii można przeczytać, że Igę Chojnacką czeka trudny egzamin, bowiem "musi swoją postawą udowodnić, że stać ją na to, aby wywalczyć sobie miejsce w I drużynie w Orlen lidze."
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
